Pytanie jest proste: czy waszym zdaniem techowy content w telewizji ma sens? Chodzi tu o kanały pokroju Polsat Games itp. Przyznam, mam swoją opinię i przymierzam się do felietonu na ten temat, ale chciałbym zawczasu poznać też Wasze
Ja nie ogarniam idei patrzenia jak ktoś gra w gry skoro samemu można zagrać.
Natomiast idei jaką prezentuje na reklamach wspomniany polsat games chce się rzygać. Godzina reklam, dziesięć minut programu. Reklamy sprzętu na 99.9% sponsorowane omawiane przez jakiś idiotów z dwiema rękami do technologi powielający zasłyszane bujdy internetu lub co gorsza ludziki z YT którzy zachowują się gorzej niż przedszkole.
Gdyby taki program byłby prowadzony nie dla zielonych ale dla przekazania wiedzy (marzenia…) przez ludzi którzy po prostu się na tym znają a nie mówią to co każe sponsor to może i bym był zainteresowany. Niestety nie jest to możliwe w obecnym świecie. Niestety dzieci i ciemnota która nie potrafi poświęcić chwili w google na zyskanie podstawowej wiedzy będzie nakręcać taki biznes. W końcu esport się kręci, ludzie oglądają choinki nazwane sprzętem się sprzedają.
Sam np. nie zagrasz w ligowych rozgrywkach - a te akurat transmitowane są na Polsat Games. Oglądanie gier też czasami to pewnego rodzaju ocena czy opłaca się nam kupować grę. Lubię np. oglądać sieciowe zmagania, bo singlowe to spoilerowanie na własne życzenie, ale kilka minut może nam powiedzieć czy warto grać.
Co do tech nowinek w telewizji to tam jedynie ocierają się o temat. Nie ma konkretów, a większości to raczej sponsoring. Poza tym Polsat Games to ma być głównie kanałem rozrywkowy, a nie techblogowy. Nie ma co też wymagać profesjonalnego podejścia dla zaznajomionych z tematem, bo Ci zazwyczaj doskonale orientują się w temacie.Na pewno przydałby się kompleksowy program dla laików coby zaś nie narzekali, że ich laptop “cztery giga!”, “grafika nvidia”, “procesor intel kore” “pińset giga” działa jak kupa, a wydali na niego “aż” 1200 zł.
Ogólnie jestem trochę zniesmaczony tym, że pomimo powszechnego dostępu do internetu ludzie dalej kupują szajs reklamowany w telewizji, a przecież wiedza jest na wyciągniecie ręki. Lenistwo i nic więcej.
Wracając do Polsat Games to podchwycili nośny temat, który może przynieść zyski jak dobrze to rozegrają. Antyhumor pokazany w Gry komputerowe Show przez Generatora Frajdy też obecnie jest dosyć w modzie, głównie wśród młodych widzów zaznajomionych z “memesami” i tym co GF tworzy na kanałach, na których się udziela.
Nie wiem czy nie zagram. Nigdy nie wiadomo ale ważniejsze jest to że ten trend mnie nie interesuje. I o ile rozumiem fakt popatrzenia na to jak gra działa/wygląda żeby nie kupić kota w worku lub dla nauki. Bardziej chodziło mi o ludzi którzy spędzają godziny czy nawet dni oglądając yt z grami czy streamy tylko żeby oglądać. Jakby to było jakieś tv lub kino. Może nie miałbym nic przeciwko temu gdyby to wszystko nie ogłupiało i niszczyło ludzi.
Za grę trzeba zapłacić… albo ściągnąć z mniej legalnych źródeł*.
W pierwszym przypadku tracimy pieniądze i czas, w drugim tylko czas, tak czy inaczej znacznie szybciej można ocenić czy warto się daną produkcją zainteresować oglądając po prostu 1-2h materiału z youtube.
*) Oczywiście twórcom gry należy się zapłata za wykonaną pracę, po prostu od kilku lat chyba zapomniano że można wydać również wersję demo.
Tak samo z piłką ludzie ją oglądają chociaż sami mogą zagrać. Człowiek lubi pooglądać gry na wyższym poziomie lub sobie na spokojnie bez jakiegokolwiek wysiłku pooglądać jak inni grają.
A co do tematu to kanał telewizyjny jak każdy inny. Ja bym spytał czy telewizja ma dzisiaj sens w konkurancji z internetem. Dla mnie nie ma i właśnie tu jest problem kanału esportowego bo młodzi którzy są grupą docelową takiego kanału już o tym wiedzą. A dlaczego klasyczna telewizja nie ma sensu gdy istnieje internet? Bo internet posiada każdą funkcję telewizji a dodatkowo możemy oglądać nie tylko to co obecnie jest odtwarzane.
A i moim zdanie polsat games to nie program techowy tylko gamingowi ile tam programów typowo technicznych? Naprawdę nie wiele.