Przed chwilą sobie pomyślałem, że coś takiego by mi się przydało. Może przypadkiem ktoś spotkał coś o podobnej funkcjonalności?
Mam WIn7
Chodzi mi o to, żeby bp. podzielić pulpit, że część ikon będzie w jednej lokalizacji, a część w drugiej. Przy czym ta druga lokalizacja byłąby dla wszystkich taka sama, a ta pierwsza dla każdego inna. Coś w stylu, ze wszystkie ikony/katalogi na lewej połowie będą prywatne, a na prawej wspólne. Coś jak biblioteka, ale na pulpicie.
Że wątpię w istnienie dokładnie takiego programu to wdzięczny będę i za inne propozycje jak rozdzielić na komputerze pliki prywatne od wspólnych. Póki co mam zrobione to na poziomie bibliotek w ramach moich dokumentów, ale fajnie jakby dałoby radę w wygodny sposób zrobić coś takiego jeszcze z pulpitem. Rozwiązanie w korzystaniu musi być intuicyjne i idiot-friendly, tak, żeby bez większego tłumaczenia przyszli użytkownicy pojęli istotę sprawy
No tylko właśnie kwestia łatwego zarządzania tym co znajduje się w public, a co w folderze usera. Fajnie jakby to można było z poziomu pulpitu łatwo rozróżniać i zmieniać. Bo dla mnie póki co pożytek jest z tego taki, że ikonki od programów dla wszystkich mogę wrzucić w ten jeden zamiast się rozdrabniać… ale chciałbym, żeby każdy z użytkowników łatwo mógł rozpoznać co jest publiczne, a co jego prywatne i szybko i intuicyjnie zmieniać to.
edit:
Dodatkowo szybkie pytanie związane z bibliotekami. poustawiałem sobie tam wszystkie biblioteki ładnie jak chciałem. Teraz patrzę, są domyślne… ■■■? Czy to ma związek z tym, że póki co się Win nie aktywował i cały czas mi miałczy, że mam pirata i pulpit na czarno zmienia (świństwo… xp był chyba miesiąc na aktywacje, a ten mi od pierwszego włączenia…), czy to się takie jaja potrafią dziać i zastosowanie praktyczne bibliotek jest bliskie 0??
W swoim czasie ‘win się aktywuje’ ale to dopiero jak komp zostanie zainstalowany w miejscu docelowym i będzie miał dostęp do sieci, bo nie mam ochoty na rozmowy przez telefon z windowsowym automatem. Jeżeli biblioteki działają ok to fajnie… chociaż trochę mnie to wkurzyło… strasznie nachalna jest ta 7ka… wcześniej nigdy jej nie instalowałem to nie wiedziałem. W XP można wszystko spokojnie poustawiać sobie już na gotowe przed podłączeniem, a aktywuje się w 2s przy załapaniu sieci.
Ok, wracamy do głównego tematu Jeżeli dzisiaj nic nie opłaca się robić, bo mi system się buntuje to mam czas do jutra, żeby coś znaleźć fajnego. Ok, jadę ustawiać klamoty.