Połączenia TCP/lokalny ruch w sieci LAN

Używam programu Networx do monitorowania użycia sieci na komputerze z Windows 7. Ostatnio był zmieniony router i zauważyłem, że cały czes są pobierane jakieś dane nawet jeśli nic nie jest uruchomione, wg programu około 3 kB/s. Trochę poszperałem w systemie i w programie i znalazłem w nim opcję „Pomijaj lokalny ruch w sieci LAN”. Kiedy to zaznaczę to użycie sieci wygląda jak dawniej, czyli jak nie używam netu to jest 0.
Jak uruchamiam Monitor zasobów i zakładkę „Sieć” to nadal to widzę. Pierwszym zrzut pokazuje jak używam przeglądarki, a drugi jak nic nie robię. Cały czas coś widać na wykresie.


Na innym komputerze z Windows 10 podłączonym do tego samego routera Połączenia TCP w Monitorze zasobów wyglądają prawie tak samo, niestety nie wiem jak to wyglądało na nim kiedyś.

W związku z tym mam pytania. Czy tak ma być, czy to normalne? Dlaczego tak jest i czemu nie było tego wcześniej?

Patrzyłem na innych komputerach w innych sieciach i wychodzi na to, że Połączenia TCP tak właśnie mają wyglądać, ale nie jestem pewny. Tylko pytanie skąd bierze się ten lokalny ruch w sieci LAN?

Samo utrzymanie zestawionego połączenia czy to TCP/IP czy na wyższym poziomie, konkretnej usługi, wymaga niewielkich „rozmów” pomiędzy komputerem a tamtą stroną.

Odpal sobie na PC’cie Wireshark • Go Deep | Download wtedy zobaczysz co z czym gada.