Otóż mam taki dziwny problem niedawno kupiłem laptopa firmy Asus. mam w domu neostrade na tp linku internet ten jest wkrywalny w całym domu i przy innych laptopach łączy się czy to 3 czy to 1 kreska zasięgu, natomiast przy moim asusie 1-3 kreski nie chce się łączyć wyskakuje błąd i nic dalej nie przechodzi mimo iż wykrywa sieć jej moc i nazwę, muszę dodać iż jeżeli mam zasięg 4-5 kresek to łączy bez problemu i chodzi też ładnie. W domu jest używany również inny laptop asusa i chodzi doskonale bez problemów.
przestawić bliżej jest to rozwiązanie ostateczne… lecz dlaczego z tego samego miejsca jeden laptop odbiera 2 nie odbiera nie oto chodzi że nie widać połączenia, sieć jest widoczna moc 1-3 kreski przy jeddnym odbiera przy drugim nie
Pewnie Cie moja odpowiedz nie zadowoli, ale według mnie to co pokazuje winda (kreski) można o kant d… rozbić.
Najprawdopodobniej to jakieś kiepsko aproksymowane graficzne przedstawienie mocy sygnału, ale bardziej liczy się SNR. może być bardzo mocny sygnał, którego nie da się rozkminić.
Karty i sterowniki do nich się różnią chociażby mocą nadajnika i czułością odbiornika.
Hipotetycznie można by założyć że np. router wypromieniowuje moc 100mW w kierunku tego laptopa i laptop widzi sieć oraz czuje że odbiera mocny sygnał-> wysyła odpowiedz o chęci podłączenia z mocą 50mW, a router otrzymuje ten komunikat jako coś na kształt szumu o małej mocy…
Jest to tylko jedna z opcji. Można by teraz rozważać czułość odbiorników, charakterystyki anten, standard w jakim karta pracuje, wybór modulacji, automatyczną negocjacje prędkości kosztem jakości linku oraz jeszcze kilka bardziej zawiłych kwestii.