Taki mail mi się trafił, z adresu kfilipowicz@pomorska.policja.gov.pl
Gdyby to była jakaś szersza “akcja”, to oczywiście przestrzegam przed klikaniem w link tam zamieszczony.
Taki mail mi się trafił, z adresu kfilipowicz@pomorska.policja.gov.pl
Gdyby to była jakaś szersza “akcja”, to oczywiście przestrzegam przed klikaniem w link tam zamieszczony.
Tylko to nie fake, adres z prawdziwej domeny naszej Policji, zrób prześlij dalej na: kwp.gdansk@gd.policja.gov.pl i dopisz “Cześć, chyba macie włamanie:)”. Ja kiedyś z Urzędu Pracy gdzieś na Mazurach miałem taki Spam, nawet nie wiedzieli co że rozsyłają:)
https://pomorska.policja.gov.pl/
No wiem, IP też się zgadza. Prawdopodobnie ktoś kliknął w jakimś innym mailu na “dziwny” link, a zabezpieczenia jakie mają tego nie wykryły. Obawiam się, że mogą mieć McAfee lub fireeye, mam o nich złe mniemanie (z doświadczenia w pracy), a wiem, że są powszechnie używane w administracji.
Tylko, że u nich nie ma takiego policjanta
Jest tylko komendant K. Filipowicz, ale w Białymstoku
@Radek68 Analizowałeś resztę nagłówka?
Nie ma tam dziwnych przekierowań?
To nie musi być policjant, to może być pracownik cywilny lub stare nieaktywne konto, jakby nie patrzeć format emaila “jest poprawny”. Zresztą K. Filipowicz w Białymstoku mógł zaczynać karierę nad morzem
To też podejrzewałem.
Ale nie będę szukał życiorysu … Władza patrzy
Wysłałem im oficjalne pismo drogą elektroniczną. Zobaczymy, co powiedzą
Update: Rozmawiałem osobiście przez telefon z panem Filipowiczem. Informatycy wiedzą o sprawie i, jak się dowiedziałem, furtka została już zamknięta. I tak, to były maile z ich serwera.
Chcecie coś o tym na SG?
Jasne! Teraz ludzie zaczną usuwac swoje kartoteki z policji, jak konta z morele, bo mieli włam
Gdyby tak się dało to spełniłyby się marzenia wielu Polaków. Zawsze można powiedzieć przy kontroli, że nie będziemy z policjantem gadać, bo mieli wyciek i boje się o swoje dane.