Ponieważ jestem posiadaczem płyty głównej Asus M4A88TD-V EVO/USB3 , postanowiłem przedstawić własne zdanie w kwestii podobnych płyt Asus oraz braku wsparcia dla AM3+.
Otóż uważam, że brak wsparcia dla AM3+ i AMD “Bulldozer”, podczas gdy pozostali producenci zapewnili je w swoich płytach głównych opartych o ten sam chipset, nie została dobrze przemyślana i jest poważnym błędem , mogącym w dalszej perspektywie czasu mieć swoje konsekwencje w postaci straty części klientów na rzecz produktów konkurencji.
Osobiście nabywając do tej pory produkty Asus (nie tylko płyty główne) byłem przekonany, że mój wybór jest dobry. Teraz jednak, mając świadomość, że inni użytkownicy (nawet niektórzy znajomi), używający płyt głównych konkurencji, którzy zakupili je z myślą o AMD Phenom, a zostali mile zaskoczeni aktualizacjami BIOS-u ze wsparciem dla AM3+, czuję się zwyczajnie zlekceważony przez firmę Asus.
Jestem pewien, że każdy dotychczasowy nabywca płyty głównej Asus, który znalazł się w podobnej sytuacji i który ją obiektywnie przeanalizuje, stojąc przed kolejnym wyborem nowej płyty głównej, poważnie się zastanowi, zanim wybierze ponownie produkt marki Asus. Ja niestety wybiorę inny.
Zwróciłem się z tym problemem do Asus-a, na co otrzymałem odpowiedź, że decyzja o braku wsparcia dla AM3+ zapadła na Tajwanie. Tak więc, drodzy użytkownicy podobnych płyt głównych, demonstracja przed siedzibą “głównodowodzących” nie wchodzi w grę, bilety na Tajwan byłyby droższe od nowej płyty głównej
Asus ma swoich dotychczasowych klientów, czyli nas, w “głębokim poważaniu”, licząc prawdopodobnie na sprzedaż swoich nowych płyt z AM3+. Oby się nie przeliczył…
Pozdrawiam, nyquist.