Czemu za każdym razem gdy czytam temat o FF widzę komentarze “Opera rlx, FF śmierdzi”. Czemu gdy pojawai się temat dot. Linuksa powstają kolejne święte wojny “Windows vs Linux”. Czemu redaktorzy publikują taki komentarze?
Jeśli dostane odpowiednie prawa to moge nadzorowac komentarze i usuwac takie bzdury
Piniol zaraz po obradach sejmu, jest to drugie moje ulubione miejsce, gdy mam zły dzień i chcę go sobie poprawić - a jako, że są wakacje i sejm odpoczywa…
Przyjeliśmy założnie, że nie publikujemy komentarzy wulgarnych, z serialami i typu “Linux rulez”, “super”, “IE do ****” czy “jeszcze nie ściągnałem, ale jak ściągnę to napisze coś o tym programie”.
Próby usuwania jakichkolwiek innych komentarzy, do razu wywołują lawinę komentarzy, że jesteśmy stronniczy, że boimy się prawdy o Windowsie i Linuksie i tym podobne bzdury.
Tak więc kwestia komentarzy pozostanie w niezmienionej postaci.
W regulaminie powinien być punkt “komentarze OT będą kasowane”!
to tylko 3 tematy… reszty nie chciałem przeglądać… Przecież to są kompletne bzdury!! Czytałem kiedyś komentarz zarzucający cenzurę w vortalu, ale o to pluja się tylko fanatycy softu… (IE/Opera/FF/Win/Linux/MSO itp) przecież to oni łamią regulamin - dlatego zostali ocenzurowani. Jest różnica między wolnością słowa a doprowdzaniem do świętych wojen.
Czasami można się z tego pośmiać ale gdy czasami czytam komentarze kretynów to krew mnie zalewa… :evil: Na dłuższą metę staje się to nudne… a czytanie takich bzdur utwierdza mnie w przekonaniu, że w tym kraju (niestety) durniów nie brakuje
Uważam, że kretyńskie komentarze, w tym również OT nie powinny być publikowane
Jak ktoś takie perełki napotka, to proszę o info na maila lub GG. Ktoś nie do końca przeczytał i zatwierdził. Jak coś takiego znajdę, to wyskoczy to z hukiem.
To chyba skrzynkę będziesz miał szybko zapchaną, bo komentarzy w tym stylu jest cała masa. Wystarczy poczytać komentarze do pierwszego z brzegu newsa który choćby ociera sie o tematykę zwiazaną z Windowsem czy Linuksem.
Przykłady: News o błędzie w Ubuntu, info o instalacji WinXP na Macku - to tylko te najświeższe.