Witam, chciałem zmniejszyć trochę wielkość dysku C (jedyna partycja na laptopie) pod dual boota z linuxem. na dysku c mam ok 100GB wolneo miejsca, ale windowsowy manager partycji pokazuje, że mog zmniejszyć rozmiar tylko o 22MB. Wie ktoś jak temu zaradzić?
Użyj programu firm trzecich do przepartycjonowania tego dysku, np. Easeus Partition Master.
użyj konkretnego narzędzia m.in Paragon, jak byś miał dalej problem za pomocą Windowsa to zrobić.
Bezpieczniejsze będzie jednak przepartycjonowanie dysku.
Zaraz, zaraz… dysku SSD nie trzeba defragmentować.
Nie wolno, a nie że nie trzeba
Pozostaje Ci wykonanie przepartycjonowania przy użyciu programu np. Easeus Partition Manager.
właśnie dlatego nie chciałem używać żadnego programu poza systemowym narzędziem. Jak więc mogę naprawić problem?
Użyj paragon albo innego narzędzia windows to gupi ch** - nawet własnych partycji nie potrafi prze-partycjonować
Wyłącz stronicowanie na wszystkich dyskach
Reset komputera
Potem zmniejsz D
i dodaj do C
Zostaw to zadanie instalatorowi Linuxa. W większości dystrybucji pyta ile chcesz wygospodarować miejsca i skąd na drugi system i robi to z automatu. Nie trzeba nic kombinować. System plików i tak będzie inny na nowej partycji.
Jedynie, co w Windows zrób to wyłącz start hybrydowy (fast boot).
Uruchom systemowe oczyszczanie dysku , wykasuj korzystając z niego punkty przywracania systemu (zostanie tylko jeden), Wyłącz plik stronicowania. Wyłącz przywracanie systemu, zmniejsz maksymalnie wielkość kosza i przełącz na bezpośrednie kasowanie i sprawdż ponownie.
MacOS też nie potrafi. Na Mojave rozwaliłem sobie partycje bym ich bieda-toolem, a tylko chciałem jedną zmniejszyć.
Nie wiem jakiego formatu używasz MBR czy GPT bo programy rożnie reagują. Czy próbowałeś programu Aomei?