Przymierzam się do zakupu monitora i chciałbym to zrobić jak najmniejszym kosztem (budżet studencki, więc im taniej tym lepiej).
Moje wymagania to minimum 17" i rozdzielczość 1280x1024.
Po przejrzeniu ofert na allegro dodają do tego minimum również kable zasilający i VGA oraz podstawa
(gdyby nie te poszukiwania, do głowy by mi nie przyszło, że można sprzedawać monitor bez tych części).
Właśnie na Allegro można znaleźć aukcje używanych monitorów z jakiś banków i urzędów,
ale mimo wielu pozytywnych komentarzy mam pewne wątpliwości, jak musiał być traktowany,
żeby uszkodzeniu uległo 9% matrycy :o
Macie może dla mnie jakieś pomysły, skąd wytrzasnąć taki monitor?
Może ktoś miał ostatnio podobny problem?
A może jest tu ktoś z doświadczeniem z poleasingowymi monitorami?