WItam, chciałbym się was poradzić odnośnie doboru komponentów serwera.
Przecież ta płyta nawet nie ma kontrolera RAID. Wolne dyski, jeden zasilacz. Nie lepiej kupić jakiś prawdziwy serwer, nawet poleasingowy? Jak chcesz, mogę dać Ci na PW namiary na firmę gdzie ja kupuję i jestem zadowolony (tutaj reklamy nie chcę robić).
Pytanie po co płyta serwerowa do czegoś takiego? Równie dobrze możesz kupic jakąs lepsza desktopową pod socket 1150. Nie widzę pożytku z tej plyty.
Po co RAID 10 dla 4 dysków 250 GB SATA?
Jakie ma być zastosowanie dla tego “serwera” ? Bo to tak naprawdę desktop z dwoma częściami w nazwie serwer. Jaki jest wstepny budżet? Może jednak lepiej dołozyć te 500 zlotych i kupić Dell T20 lub Dell T110 i mięc 3 lata gwarancji na calośc niz później latać z każdą częścią do sklepu?
cały budzet to okolo 600 zl haha bo szefowi poprzedni informatyk (szwagier) powiedzial ze tyle taki serwer kosztuje.
Powiem tak - sam kontroler RAID (nowy) kosztuje ok. 1000 PLN (te najprostsze wersje).
Areh ale Ty mówisz o sprzętowym . Za 600 złotych to tak naprawdę dyski ledwo kupisz jakieś najtańsze a co dopiero reszta. w Takiej sytuacja ja bym powiedził żeby ten “szwagier” dostarczyl serwer o takich wymaganiach za tą cenę.
za 600 złotych to jak dobrze trafisz ustrzelisz na allegro używke z 1 GM RAM i 2 x 64GB SAS bez systemu oczywiście. Tych kompentów które podałeś nie kupisz przecież w tym budżecie