chciałbym się dowiedzieć jak “władze” Dobrychprogramów radzą sobie z pomocą dla użytkowników, którzy upolowali licencje.
Moja sprawa jest klasyczna: wygrałem, dostałem licencję mailem a maila… skasowałem #-o
Pisałem do redakcji ale nie dostałem nawet odpowiedzi odmownej - nic, po prostu cisza.
Więc jak to jest z tymi licencjami? Macie licencje i radźcie sobie?
Przy okazji fajnie byłoby też, gdyby redakcja ustosunkowała się jasno: pomagamy w odzyskaniu licencji lub nie pomagamy-proszę kierować się do producenta.
Napisz może na jaki program była ta licencja, bo z tego co pamiętam to aby odzyskać zgubioną/utraconą licencję np. na program RegSupreme Pro wystarczyło napisać maila do producenta lub wypełnić odpowiedni formularz stronie producenta - już dobrze nie pamiętam. W każdym razie odsyłali kopię licencji na maila podanego podczas wypełniania formularza polowania na licencje.
tomilipin , to jak byś wygrał oprogramowanie w wersji BOX (karton, płyta, itd) i byś to zgubił wszystko razem to też byś pisał do producenta (ewentualnie organizatora konkursu), że zgubiłeś oprogramowanie? :?
“Nie radzą sobie” (cudzysłów celowy), ponieważ nie mają takiego obowiązku.
Rozwiązanie równie klasyczne - pisz do producenta.
Zbytnie uproszczenie sprawy.
a. Organizator dogaduje się się z firmą X w kwestii konkursu (ilość licencji, rodzaj programu itp.)
b. Ogłasza konkurs.
c. My bierzemy w nim udział, wygrywamy.
d. Nasze dane (czyli zwycięzców) organizator przesyła do producenta.
I tu kończy się w sumie rola organizatora. “W sumie” - bo mogłoby się okazać, że producent nie ma ochoty przesłać licencji (jeszcze się nie zdażyło) i zwyczajnie zrobił w konia wszystkich (mało prawdopodobne - takie coś byłoby samobójstwem dla firmy).
Ale w Twoim przypadku wszystko było ok - dane poszły, licencję dostałeś. Twoje dane są u producenta i do niego kieruj prośbę, jeśli z jakiegoś powodu wywaliłeś klucz.
Jakby się uparł, to jest to określone w regulaminie
Niby o co innego tu chodzi, ale tylko “niby”. Na zdrowy rozum analogiczna droga obowiązuje w przypadku otrzymania licencji, i jej zgubienia (usunięcia). Fakt - nie jest to jasno napisane w regulaminie, ale… logiczne myślenie i wyciąganie wniosków z tegoż leży w gestii użytkowników (bez obrazy ).
Wyobraź sobie, że kilkuset uczestników polowania kasuje swoje licencje i prosi redakcję o pomoc. Przecież redakcja nie ma nawet obowiązku trzymać tych danych (bo i po co).