Pomoc przy wyborze aparatu fotograficznego

Witam,

Jak w tytule, mój cybershot padł (po 4 latach ?:frowning: ) wiec szukam czegos nowego. SLR raczej nie wchodzi w grę, nie jestem aż takim fanem fotografii a nie chce siedziec przy instrukcji obsługi zamiast robić zdjęcia.

Myślałem o takim Panasonic’u lub coś podobnego cenowo i funkcjonalnie.

Czekam na wasze opinie i porady. :slight_smile:

Z góry dziekuję

Ze swojej strony mogę polecić tego Canona, od lat są to jedne z najlepszych kompaktów na rynku. http://www.cyfrowe.pl/aparaty/canon-powershot-sx40-hs.html ma fajną matrycę i jest dość szeroki na krótszym końcu ogniskowej i nagrywa dźwięk stereo :slight_smile: poza tym uchylny, obrotowy wyświetlacz. Warto go wziąć pod uwagę, śmiało możesz do niego porównywać inne (tańsze modele).

Super dzięki pstrowsky. Czekam na kolejne propozycje :slight_smile:

Wszystkie kompakty z mega zoomami mają tycie matryce przez co na zdjęciach brak szczegółów - wszystko jest rozmyte przez algorytmy odszumiające (mała matryca = duży szum).

Optyka w takich aparatch stoi na niskim poziomie (dystorsia, aberacje itp) - nie da się uzyskać porządnego obiektywu o takich parametrach (zawsze coś za coś).

Aparaty z tego segmentu są dosyć drogie jeśli weźmiemy pod uwagę cena/jakość - radzę jeszcze raz zastanowić się nad jakimś DSLR + ewentualnie jakiś węższy kąt jeśli autor lubi robić zdjęcia z dużej odległości.

Rozsądnym minimum jeśli chodzi o jakość zdjęć jest format matrycy u4/3 (popularne bezlusterkowce olympus i panasonic) i tam bym raczej celował…

@CzoQś

Ja jestem raczej amatorem w fotografii. Poprostu mam już dość tych małych kompaktów które się dość czesto psują i jakość w nich jest też nie najlepsza jeśli obiekt jest dalej niż 5m od aparatu… A DSLR i te obiektywy i jego waga troche mnie odpychają nie mówiąc już o cenie. A tak z ciekawości to co byś proponował?

Myślę, że zamiast wydawać kase na kiepskiej jakości zooma to raczej lepiej rozejrzeć się za czymś takim:

http://www.e-cyfrowe.pl/olympus-e-pl1-o … 16796.html

Olympus E-PL1+ob.14-150mm

matryca u4/3 daje mnożnik 2x więc obiektyw faktycznie odpowiada ogniskowej 28-300 a to już całkiem przyjemny zakres…

Masz tam i dobry szeroki kąt i porządne zbliżenie o jakości zdjęć bijącej powyższe aparaciki na głowę

Powyższy przykład to takie minimum - jeśli kasa nie gra roli to oczywiście lepszym wyborem będzie E-PL3

@CzoQś

No wygląda całkiem fajnie ale to ma osobne obiektywy i nawet lampe błyskową trzeba dokupić…

Jak dla mnie to już poważne hobby; torby na aparat, pokrowce na obiektywy etc. Czyżbym był skazany na albo tani kompakt lub kosztowne DSLR?

Jest jakieś pośrednie rozwiązanie?

Rozwiązanie pośrednie to własnie podałem…

To jest bezlusterkowiec, a fakt że ma możliwość wymiany obiektywu na inny to tylko nas plus (oczywiście nikt nie zmusza do jego zmiany - można kupić jeden w miarę uniwersalny obiektyw pokrywający spory zakres ogniskowych i biegać wyłącznie z nim na foty - pod tym względem 14-150 jest całkowicie wystarczalny).

Pod względem rozmiarów będzie to praktycznie to samo co super zoom - tak samo potrzeba jakiegoś pokrowca, żeby zaraz nie zniszczyć.

Oczywiście każdy aparat będzie miał jakieś swoje plusy - ja na Twoim miejscu raczej bym postawił na jakość wynikowego obrazka (bym nie schodził poniżej rozmiaru u4/3) bo tak naprawdę robisz zdjęcia nie dla samego “procesu” ich robienia, ale żeby cieszyć oko z końcowego rezultatu.

Polecam kanał DigitalRev TV na YT - sporo tego typu sprzętu można obejrzeć w akcji :slight_smile:

Jeśli ktoś nie szuka wymiennej optyki, z lustrem czy bez taki aparat będzie dla niego kulą u nogi. Cena dobrego obiektywu przewyższy cenę całego superzooma. Ja od lat użytkuję lustrzankę ale z góry mówię, że jest to bardzo drogie hobby wymagające noszenia stale przy sobie przynajmniej dwóch lub trzech szkieł. Dla ludzi, którzy szukają kompromisu są właśnie superzoomy takie jak podałem w linku w drugim poście tego wątku. Testowałem wcześniejsze modele tego Canona i jest to na prawdę bardzo dobra i wytaczająca jakość dla każdego amatora i niedzielnego ambitnego pstrykacza zamykająca się w rozsądnej cenie.

@CzoQś tylko ze ten “bezlusterkowiec” kosztuje nie wiele mniej niż amatorski DSLR. Jasne że możliwości kreacji taką zabawką są nieporównywalne ze zwykłym kompaktem, ale te obiektywy są ciemne, do przyzwoitego zdjęcia potrzebują albo dobrego światła albo statywu, zwłaszcza że matryce Olympusów słyną z wysokich szumów - wiem bo mam E-510. Osobiście uważam że albo przyzwoity kompakt, albo przyzwoity DSLR, czyli taki za minimum 4000 za body + szkło. Wariant pośredni czyli amatorski DSLR, lub u4/3 ma bardzo niekorzystny stosunek jakości do ceny. Przeciętny foto amator będzie miał problem z odróżnieniem zdjęcia zrobionego tanim DSLR od zdjęcia zrobionego przyzwoitym kompaktem. Zrobiłem kiedyś eksperyment - wybrałem się w plener z E-510 i jakimś Samsungiem 6Mpiks, starałem się robić podobne ujęcia. E-510 ustawiłem na ISO200, automatyczna przysłona i po prostu klikałem foty. Dla mnie różnica była oczywista bo wiem na co zwrócić uwagę, osoby nie wprawne często wskazywały zdjęcia z kompaktu jako lepsze bo były bardziej podbarwione i lepiej fałszowały niektóre przejścia tonalne.

@corrtez jeżeli naprawdę chcesz się bawić fotografią to przemyśl DSLR, na początek nawet taniego, po to by się przekonać co można z nim zrobić (tylko nie licz na super jakość). Jeżeli jednak nie masz na to ochoty wybierz kompakt za jakieś 500zł. Gdy bym miał wybrać jakiegoś kompakta to starał bym się nie przepłacić za markę - czyli odrzucił bym Nicony, Kodaki, Olympusy, Pentaxy, Leica itp “marki z wyższej półki”, w kompaktach to bez znaczenia. Bierz Samsunga - za tą samą kwotę dostaniesz trochę więcej, lub dostaniesz to samo za trochę mniejszą kwotę.

Dzięki za pomoc chłopaki!! :slight_smile:

Jeśli nie chcesz przepłacić za nowy aparat, zajrzyj tutaj: http://www.euro.com.pl/aparaty-cyfrowe,_Sony.bhtml. Można trafić na super okazje. Ostatnio na przykład wpadł mi w oko Sony Cyber-Shot DSC-W610 za 350zł !!

Canon są dobre, ja mam lustrzankę pentaxa i chwalę sobie.

Ja też jestem użytkownikiem Pentaxa, i niestety z całym szacunkiem dla tej firmy muszę stwierdzić, że choć ich lustrzanki są na prawdę fajne, to system jest mało rozwojowy. Małą ilość modeli na rynku jakoś by się dało przeboleć, bo każdy aparat od tej firmy jest megadopracowaną konstrukcją o jakości, której próżno szukać w tanich modelach Canona, gdyby na rynku dostępny był choć jeden aparat Pentaxa wyposażony w pełnoklatkową matrycę.