Witam. Piszę tutaj,ponieważ mam problem. Mianowicie chciałbym dorzucić trochę ramu do mojego przestarzałego PC. Kiedyś już dostałem od znajomego nową kość 1GB nie działała mimo,że wszystko się zgadzało (oprócz firmy). Mój sprzęt:
Nazwa płyty głównej Asus P5GC-MX/GBL
Typ procesora DualCore Intel Pentium E2200, 2200 MHz (11 x 200)
I teraz pytanie jaki ram kupić? Kiedyś jak już wyżej pisałem, dostałem nową kość GoodRama 667MHZ ale komp się wyłączał po 10 min pracy, bez kości Hynix mojej działał ok. Dodam,że przez jakiś czas miałem ram 1GB firmy NoName i działał bezproblemowo.
Nie mogę znaleźć na allegro kości 667 czy warto brać 800 która i tak będzie zwalniać do danej prędkości?
Źle napisałem, nie moge znalezc takiej samej kosci jaka mam teraz. Czyli Hynix 2GB 667Mhz. Samo 1 GB?Kingston razem z Hynix zadziala? Bo nie chce takiej przygody jak z Goodramem…
Sprawdź czy wszystko jest ustawione na auto. Jeśli nie pokombinuj z timingami w BIOS. Niektóre płyty są na tyle toporne, że na auto ustawiają nie te parametry co trzeba.
Do testowania użyć należy programu Memtest, również gdy masz włożony 1 Kinstone. Najlepiej poczekać aż test przejdzie 2x (pewnie ok 1h, może mniej).
Jak wyskoczą podobne błędy -
- to jest niedobrze. Akurat na filmie było to spowodowane bugiem w Memteście - nie używaj więc Live CD openSUSE 12.2;-)
Czyli mam rozumiec,że jeśli po teście Hynix będzie ok mogę dokupić kingstona?
PS. Nie chce zakładać już nowego tematu, czy ktoś może określić co się dzieje z moim dyskiem? Od 2 dni mocno charczy przy kopiowaniu, graniu, wiesza mocno system… Widze 2 bad sectory więc dysk chyba do kosza? HD Tune error scan nie ma błędów.
Error scan szybki i potem normalny. Chyba jednak kosz go czeka. Podczas przerzucania na dysk przenośny 100GB (oczywiście podzielone na kilka partów to przerzucanie) komputer nie wyrabiał. Dysk wydobywał bardzo głośne dźwięki, obciążenie wzrosło do 90% z 30, nawet firefox mulił, z reszta gdy nic nie wrzucam też muli. Teraz mam odłączony ten dysk i korzystam z drugiego. Teraz praca na nim jest taka jak zawsze. Tylko trochę mnie to dziwi. Na dysku którym teraz pracuje mam Windows 7 i to jest ten dobry dysk, drugi na którym miałem xp i dane jest uszkodzony a mimo to 7demka się muli gdy ten dysk jest podłączony.
Dziwna sprawa.
PS. Dodradzcie co z tym ramem, brać Kingstona jeśli mój jest dobry? Nie będzie blue screenów jak przy Goodramie?