Hej,
Potrzebuję pomocy w modernizacji starego komputera stacjonarnego.
Zastosowanie - komputer jest podłączony w salonie do telewizora, służy głównie do odtwarzania filmów na bluray/dvd, słuchania muzyki i takich tam, czasem jakiś internet jak nie chce mi się iść do drugiego pokoju po laptopa.
Obecna konfiguracja to C2D E7400 2.8ghz, jakiś stary geforce na pci-e, 4gb ram. Obudowa, zasilacz i nagrywarka bluray są nowe (no, mają rok/dwa, ale zasilacz raczej wystarczy do nowszych konfiguracji, kupiłem bardzo okazyjnie jakiegoś zazwyczaj drogiego chiefteca). Płyta to gigabyte GA-G31M-S2C - czyli już staroć.
Podłączyłem ostatnio samsunga 840 pro 256 GB jako dysk systemowy i chyba jednak SATA2 sporo go zwalnia (no i bios nie obsługuje AHCI, ostatnia dostępna wersja jest z 2008 roku, w dodatku beta).
I naszło mnie na modernizację tego zabytku, czyli wymianę płyty, CPU i pamięci. Problem w tym, że ostatnio komputer z klocków składałem sobie jakoś po premierze Pentium MMX i wyszedłem z obiegu, nie wiem jakie podstawki, jaki jest dobry chipset (mówię tu o mojej sytuacji - czyli budżetowo).
Mógłóby ktoś podpowiedzieć, jakie komponenty kupić, żeby ten sprzęt troszkę unowocześnić?
Karta grafiki może być zintegrowana, nie gram w nic i nie będę. Warunkiem jest to, że ma być maksymalnie tanio, równie dobrze mogę kupić stację dokującą do laptopa i podłączać go do TV w dość szybki sposób, ale przyzwyczaiłem się, że stoi tam skrzynka która przy okazji serwuje muzykę po LAN i działa jako sieciowa nagrywarka - bo nie mam optycznego napędu nigdzie indziej. Wydajność też nie gra roli, bo obecnie sprzęt robi co ma robić i chodzi całkiem żwawo.