Witam, potrzebuję opinii na temat myszy głównie do gier do 100 zł
Wziąłem pod uwagę Zalman ZM-GM1 oraz Natec Genesis GX57
Natec’a miałem w ręce, leży idealnie, ale nie podoba mi się zbytnio design. Natomiast Zalmana nie miałem okazji pomacać, ale widziałem, że ma dobre parametry tzn. sensor laserowy Avago 9500, dobre ślizgacze i ciężarki jako dodatkowy bajer. Czy Zalman jest podobny kształtem do Natec’a? Czy któraś z nich jest lepsza (parametry/jakość wykonania itp.), czy obie podobne?
Raczej obstawiam te dwa modele choć nie wykluczam innych propozycji. Ważne aby mysz miała także dwa dodatkowe przyciski pod kciukiem.
Posiadam A4Tech Bloody V5M i powiem, ze jest naprawdę dobrą myszką.Nie sprawia żadnych problemów, nigdy się na niej nie zawiodłem.Podoba mi się jej wygląd.Testowałem też Bloody V4, która też mogę polecić.
Młody: Ta kulka w dziurze wygląda ciekawie, ale jak jest z łapaniem przez nią brudu? Czy aby kółko nie zbiera tego co zazwyczaj zostaje na ślizgaczach?
Myszka jest bardzo fajna, kulka nie zbiera dużo brudu, a pomiędzy nią a ślizgaczami jest aż 6mm odstępu, także jest wszystko w porządku.Trochę pomiędzy plastikiem na kulce a innym plastikiem podświetlonym na czerwono (który bardzo ładnie wygląda nocą) zbiera się brudu, ale bardzo mało.Ogółem czyszczę ją całą co 4 miesiące, bo strasznie przeszkadza mi brud na urządzeniach. Mogę powiedzieć, że mocno się brudzą 2 dodatkowe przyciski po lewej stronie myszy, tam bardzo często zbiera się brud, czyszczę to miejsce lekko igłą tak co 1,5 miesiąca.
Zalman, to zdecydowanie wyższa półka, chociażby sensor i jakość wykonania. Co do A4tech wybierałbym raczej z sensorem Avago. Też wiele lat używałem myszy A4tech, jednak co do ich jakości mam sporo zastrzeżeń decydowała cena.