Potrzebuję Waszej porady, pomocy lub po prostu sugestii w wyborze nowego telefonu komórkowego dla taty. Dotychczas posługiwał się Nokią N73, ale widać i na Nokię może nadejść czas…
Zależy nam, aby nowy aparat spełniał kilka niezbędnych parametrów:
tradycyjna, cyfrowa klawiatura,
wytrzymałość na uderzenia,
dobry aparat
i oczywiście prostota w obsłudze - łatwość dodawania kontaktów, wysyłania i odbierania wiadomości tekstowych itp. Cena praktycznie nie gra roli.
Dodam tylko, że tata jest tradycjonalistą, więc wszelkie dotykowe smartfony, Iphone’y nie zdadzą egzaminu…
Z racji że nie lubimy SmartPhonów - XCover się nie sprawdzi.
Seria Solid zasłynęła właśnie z wysokiej odporności na wodę / pył / kurz / inne zagrożenia. Jest to komórka prosta, tradycyjna. Dzwoni, pisze, pokazuje godzinę. Cena - ok 300
BTW: Miałem N73 ME prawie 4 lata - nie zawiodła mnie ani razu
Myślę że Sony Ericsson K800i. Miałem go i nie zawiódł mnie nigdy. Tani bo ok. 230zł, łatwy i przyjemny w obsłudze, ma intuicyjną gałkę… w dodatku przyjemny dla oka, aparat 3.2mega, sam się nad nim zastanawiam :o
Przez przesady z tą wytrzymałością, telefon nie będzie poddawany żadnym ekstremalnym akcjom. Każdemu choć raz telefon z ręki wyleciał i chodzi o to, żeby nie miało to żadnych fatalnych skutków w stylu ‘pajęczynki’ na ekranie.
Wasze sugestie dotyczą telefonów, nie oszukujmy się, starszych. Nie produkują już takich nowszych tradycyjnych tylko same wypasione dotykowce?
Jesteś IMHO w błędzie, jeśli sądzisz, że te telefony są dla starszych przeznaczone… Dla starszych to jest coś takiego, żeby dobrze widzieli, co piszą, jeśli mają problemy ze wzrokiem.
Trudno znaleźć takie, raczej świat wchodzi w erę dotykowców właśnie, a czy to dobrze, czy źle, to już każdego osobiste zdanie, dla mnie to trochę droga bez celu.
Mój kolega kupił sobie ostatnio takiego pancernego Samsunga B2710 i jest bardzo zadowolony. No, ale on jest faktycznie stary, 28 lat to już bliżej pięćdziesiątki niż dalej.
W erę dotykowców, to chyba wszedł już jakieś 5 lat temu. Bez celu są te miliony bezużytecznych aplikacji w marketach, ale za to szybciej się pisze, no i czasem można z internetu wygodnie skorzystać, nie tak jak kiedyś na Operze Mini na ekranie 240x320.
Telefony Xtreme nie mają zwykle dobrych aparatów, ale jest lepszy niż w Solid. Nie należy się sugerować Mpix, bo jakość jest taka sobie (klasy Nokia z S60).
Wychodzi na to, że już nie wypuszczają zwykłych klawiszowców, tak?