Witam, mam problem z komputerem. Mianowicie system nie chce wystartowac. po wlaczeniu wszystko sie laduje normalnie po czym wyskakuje czarny ekran (ten co sie pojawia po naglym odlaczeniu kompa z sieci) no i wybieram uruchom windows normalnie lub w awaryjnym lub cokolwiek innego po czym komputer sie restartuje i znowu to samo.dodam że podczas ladowania wentylatorek (ten mały) na plycie wydaje tak psychodeliczne dziwieki ze koniec. wyczyscilem go z kurzu i jest czysty wiec nei wiem czemu tak chodzi. Wyjmowałem RAM i chodzi ciszej ale płyta główna cały czas pika.
BIOS zresetowałem ale to nie pomogło, winda nadal nei startuje tylk owraca do ekranu uruchom w trybie…
Macie jakies rady?
Drugie pytanie jak wyciagnac ten mały wentylatorek? Są tam dwa czarne bolce ktore maja cos podobnego do guziczka, jednak nie chca puscic i nie moge zdjac oslony.
daje wam zdjecia:
http://www.egielda.com.pl/images/art/ca … 24adf1.jpg
http://i307.photobucket.com/albums/nn30 … SFan-1.jpg
http://www.techzine.nl/va_images/4008.jpg
Mam nadzieję że cos doradzicie
Za pomoc bede bardzo wdzięczny. Pozdrawiam Forumowiczow.