Na jednej ścianie mam duże biurko gdzie stoi mój główny komputer no i ewentualnie jakieś do naprawy. Na prawo mam komody i jako że lubię zbierać coś co dla innych jest już złomem to na nich chciałbym zrobić coś w rodzaju kolekcji (?) jakiś starszych słynnych komputerów (laptopów bo na stacjonarne nie mam zbytnio miejsca tam :? ): IBM Thinkpad, Dell Latitude, Macbook/iBook i inne. Co wy o nim sądzicie o takim pomyśle? I jakie modele by się nadawały nie będąc zbyt drogimi w zakupie? Ewentualnie jaki jeszcze sprzęt by się nadawał do takiej kolekcji oprócz laptopów? Z góry dziękuje
Fajnie gdyby to w jakiś sposób działało i do czegoś służyło. Ja bym sobie muzeum w pokoju nie robił. Prędzej chyba jakiś jeden oryginalny ‘eksponat’ typu działający komputer w oleju, który robiłby np. za odtwarzacz multimediów.
Za mało masz kurzu w pokoju? Kolekcjonerski sprzęt nie będzie tani, więc z niskim budżetem nic wartego eksponowania nie zdobędziesz, a trzymanie szrotu na półkach nie ma sensu.
Macie racje panowie Sam nie byłem do tego przekonany ale dużo wolnej przestrzeni kusi by ją zagospodarować.
Bez przesady Nie ma być bajzlu tylko schludnie, coś jak tu: http://m.ocdn.eu/_m/02190c4783098e5fb7655041673e1e58,62,37.jpg
Dla jednych 10 letni sprzęt to szrot zbierający kurz warty tylko spakowania do szafy a dla drugich rzecz z historią którą można dostać za bezcen i po “odświeżeniu” jest warta wyeksponowania, ot dla własnej przyjemności. Ale nikt mi nie powie że np taki iMac G4 choć stary nie stanowił by ozdoby
Jak w sklepie
…ja tam mam swoje kucyki ładniej wkomponowane… o.O
A to już bardziej wygląda na “pokój hakera”
Mi to nie wygląda na pokój hakera taki to chyba ma dużo więcej sprzętu w domu Ten komputer zalany olejem fajnie wygląda