Jak co roku coraz gorzej z wybraniem prezentu 
czy ktos ma jakieś dobre pomysły?
Najlepiej aby były użytkowe a nie pułkowniki które na lata wpadną do szuflad.
I zapewne nie elektronika 
bo co jest możliwe to zostało dawno obdarowane
Pendrive, powerbanki, słuchawki, pokrowce, stojaki, etui, dyski zew, dyski nas, komputery, przenośnie głośniczki, huby, monitory zew wszystko to odpada
Idąc dalej: biżuteria zegarki portfele, perfumy przypinki tez
Rossmann oferował darmowe konsultacje.
Play nie poleca:
Lakiery, szampony, zimowe opony.
Kremy, pachniała, na koty nosidła.
Swetry, skarpety, dziergane berety.
To może być dobry pomysł 
Dla kobiety polecam jakieś perfumy niezłe. Takie z Ambrą albo piżmem. Nawet małe opakowanie, ale solidne.
Po heheszku zgaduję: nigdy nie miałeś kota.
Moja 16-to letnia kicia zna TYLKO jeden chwyt: trzeba ją ręcznie wziąć pod pierś i wstawić do wanny, po czym odkręcić zimną wodę, gdy spragniona…
Inne chwyty, to co tam już byś sobie wymyślił, to loteria… No kurde - NOSIDEŁKO (?).
Hihihi 
No to cela w zgadywaniu nie pozazdroszczę
To jak nie trafić w ściane
Kule tłuszczowe. Tego się nie spodziewa.
No tak, 90% kobiet uważa za seksowne takie np. Hypnotic Poison od Diora czy Kenzo Amour (chociaż to drugie jest delikatniejsze).
Tak szybko czytasz, że aż nie rozumiesz, co czytasz. Tworzący wpis wykluczył, np.
A o to ci chodzi. Wiesz co, bo z wodą toaletową czy perfumami jest tak, że te psiukadła za 50zł to trafiają zwykle do szuflady i mało kto z tego korzysta. Generalnie to są kiepskie prezenty. Co innego z markowymi produktami, które są dobrze rozpoznawalne.
Wiem, mam swoje zdanie i podejście to tych spraw i nie potrzebuję wyjaśnień od „znafców tematów wszelakich”
Patrząc z perspektywy czasu mogłem przewidzieć, że temat tak skończy…
To następnym razem ugotuj sobie budyń poziomkowy z żurawiną, zamiast wtrącać zbędne uwagi.
Dajcie sobie wszyscy po prostu piniądze w kopertach i niech każdy kupi sobie prezent na taki na jaki będzie go stać w zależności od tego ile pinidzy znajdzie w kopercie. 
Tematów nie zakładamy dla siebie, tematy zakładamy dla innych
Ryzykowne stwierdzenie. Jeżeli masz jakiś problem i chcesz uzyskać pomoc w jego rozwiązaniu to raczej temat zakładasz dla siebie licząc że ów twój problem zostanie rozwiązany przy pomocy innych forumowiczów.
Powyższe zdanie zastosuj do siebie. Autor wątku nie chciał m.in. perfum, ale Ty wiesz lepiej i wstawiasz:
Żart oczywiście ale wynikający z czystych obserwacji. Rozmowa na forum często schodzi na inne tematy, sam się nie raz podłączę do offtopa. Bywa nawet że rozpocznę, ale staram się pilnować
Często? Praktycznie zawsze. Aktualnie więcej niż 6 postów na temat to cud. Z tematów ostatnich co kojarzę człowiek pytał o kartę gigabytową to już dyskusja zaczęła się rozwijać o jego komputer, inny ktoś pytał o tanią drukarkę atramentową to polecane mu są drukarki laserowe po 1000-1500zł