Bez urazy, ale za dwa razy drożej masz dobre słuchawki za niewielką cenę, więc co do czego tutaj porównywać jeśli to segment uberlow producentów, którzy zapychają rynek syfem?
ja miałem kiedys słuchawki marki ‘real’ :P… mimo, ze warte było pewnie niecałe 10 zł to wszystkie traceropodobne tak do przedziału 60 zł biły na głowę xD. Oczywiście nie ma co porównywać z dobrymi firmami, ale wśród badziewia rewelacja… właśnie jak mi sie rozjechały i szukałem nowych to myślałem, że jak miałem najtańsze ścierwo to jak sobie kupię coś za 30-50 zł to i tak będzie super dla mnie, więc oszczędzę… a wyszło, że poniżej 100 nic godnego uwagi nie znalazłem