Port USB - nie działa myszka

Witam!

Nabyłem dzisiaj nową myszkę Logitech V450 nano. Problem tkwi w tym, że myszka nie działa w USB, w którym podłączony był odbiornik/nadajnik od poprzedniej myszki. Kiedy podłączam urządzonko do USB to w Win 7 oraz w Win XP za pierwszym razem pojawia się informacja “Nie rozpoznane urządzenie USB” czy coś w tym stylu i co za tym idzie mysz nie działa, a przy następnych podłączeniach komputer w ogóle nie reaguje. W kolejnych portach problem nie występuje.

Pod Linuxem jest to samo - mysz nie działa w ogóle i nawet nie ma żadnych komunikatów. Natomiast w dwóch kolejnych działa od razu - nawet nic się nie instaluje (a przynajmniej nie widać tego).

Ma ktoś pomysł w czym rzecz? Moim zdaniem reinstalacja systemu nic nie da, bo jeśli problem występuje na Windzie oraz Linuxie to coś tu jest bardzo nie tak… I to bezpośrednio z portem USB. Dodam, iż wszystkie inne urządzenia działają w tym trefnym porcie prawidłowo tak więc port jest na 100% sprawny. Nie działa jedynie nowa mysz…

Oczywiście nie jest to jakiś wielki problem - wkładam odbiornik w inne USB i jazda, jednak ciekawi mi czy mam w swoim komputerze jakiś limit ilości myszek? :lol: Mam 3 USB więc pewnie czwarta bezprzewodowa myszka nie zadziała :expressionless: Problem tyle śmieszny co i niespotykany.

Czyściłem rejestry, ale i to nie pomogło. Problem jest bardziej w płycie głownej choć konkretów nie podejrzewam…

Laikiem nie jestem, a jednak wymiękam ;] Dodam, że w BIOSie nie ma żadnych ustawień dot. portów USB - to laptop, a wiadomo jakie są te lapowe BIOSy. Sterowniki do płyty głównej/chipsetu również nic nie dadzą tak więc czekam na propozycje, których nie sprawdziłem :wink:

może masz w biosie ustawione USB Mouse diabled przestaw na enabled (u siebie w biosie taką opcję widziałem) :stuck_out_tongue:

ojciec-dyrektor , mam lapa a nie PC co widać już w podpisie tak więc nie wymagaj tak zaawansowanych opcji w BIOSie ;] Rzecz nie jest tak banalna.

Jeśli to nic w biosie,to albo coś jest nie halo z portem albo z myszką,gdyby to były błędy pod tylko windowsem to by było więcej tez,ale widać że to wina sprzętu o ile to nie wina wspomnianego biosu

Myszka oraz port są sprawne - myszka działa wyśmienicie na każdym złączu USB świata, natomiast samo “nieposłuszne” złącze obsługuje wszystkie urządzenia oprócz mojego gryzonia. Ciekawe, co? Sam nigdy nie spotkałem się z takim psikusem i widzę, że nikt niczego tutaj nie wymyśli…