Porządne gry ostatnich lat - PC, Konsole.. porozmawiajmy

Witam Wszystkich…

Postanowiłem napisać ten temat, ponieważ czytam sporo recenzji gier i tak się zastanawiam…

  • Pod jedną grą napiszą, że gra nie ma " tego czegoś ", czy też nasycona grafiką z wielkim brakiem fabularnym.

  • Pod drugą napiszą, że ujdzie w tłoku, jednak nie przypomina tych starych dobrych gier.

  • Pod trzecią…

mieszanka wedlowska :wink: Ble, ble, ble… słuchać mi się nie chce…

Głównie chodzi o to, że ludzie narzekają, że w tych czasach nie ma fajnych, dobrych gier, że teraz chodzi producentom tylko o kasę.

Nie wymieniają niektórych dobrych wg. mnie tytułów, naskakują na tytuły typu Gta IV, Need For Speed Undercover…

Owszem, co do niektórych gier mogę się zgodzić - zbugowane, lub wybrakowane, na szybko " napisane " - głównie dla pieniędzy.

Mam 15 lat, ale wiem - były kiedyś tytuły takie jak Age Of Empires 1, Duke Nukem 3D, Warcraft 2, Starcraft, UT99…

Sam w to grałem… i we wszystkie gry zacząłem grać, jak miałem z 6 lat, wszystkie przyciągały moją uwagę i jak grałem w nowe tytuły myślałem " to już nie jest to, co kiedyś było - nie ma tego klimatu " .

Mój blaszak spokojnie uciągnie ( ponieważ ma kilka miesięcy ) tytuły takie jak Crysis, Unreal Tournament 3, Mirrors Edge… w końcu po to kupiłem nowy komputer, aby skosztować nowych tytułów i większej prędkości komputera, niż starego 500 MHz’owego Celeron’a z GeForce’em 3 ( a pierwotnie nVidią TNT2 Model 64 :smiley: ). Tak krótko napiszę - Mirrors Edge to gra genialna, z nowatorskim pomysłem, w dodatku na konsolę i PC, Unreal Tournament 3 to dobra następna część starych UT’ków, pomijając to, że brakuje mi tu trybu Assault, Crysis - kiepska optymalizacja, więc odpada, chociaż u mnie dało się przyjemnie pograć i przejść całość… no ale cóż, dowód ( wg. mnie oczywiście ) macie tutaj na to, że są gry, które da się spokojnie dać wysoko na górę i ocenić 10/10, no, może z małym minusem… Unreal Tournament 3 ma tak multum ustawień graficznych, że nawet na jednordzeniowych procesorach bez problemu pójdzie, wydaje mi się… tak, tak… przebajerzone graficznie ? Za bardzo przesycone kolorami ? Red Alert 3 tak samo ? Bez przesady… RA to nie gra w której chodzi o poważną wojnę, a UT to nie strzelanka, w której chodzi o realizm wojenny, a o zabawęmoże masz za mało pieniędzy na nową maszynę i dlatego tak bronisz starych tytułów i krytykujesz nowe, nie grając w nie dłużej niż kilka godzin ? Mogę zrozumieć, sam tak miałem :wink: Spróbuj pozbierać te kilka do kilkunastu miesięcy na nowego blaszaka, a nie pożałujesz. Pograłem kilkanaście minut u kolegi i negatywnie oceniałem, mówiąc, że starsze wersje są lepsze. Call Of Duty 5, Burnout Paradise ( wyścigi na konsole i PC ), Race Driver: Grid… kolejne udane tytuły, a na pewno te dwa ostatnie, chociaż dla mnie i ten pierwszy… mógłbym wymieniać więcej tytułów, ale po prostu nie chce mi się… wystarczy :wink:

Czy uważacie, że nie wyszedł żaden, lub prawie żaden porządny tytuł przez ostatnie kilka lat ?

sory ale nie gram od paru lat z braku czasu, ale:

NFS, MoH, Splinter Cell, Max Payne, CoD - to gry które przykuwały mnie do do kompa - a teraz to nie mam pojęcia…

Właśnie… dzisiejsze gry (a na pewno ich większość) potrzebują kilku godzin aby je ukończyć. Gry z przed paru lat wymagały ogromnego nakładu czasu ze strony gracza by ją ukończyć (mówię tutaj o trybie SP). Dziś wielki nakład kładziony jest na grafikę… natomiast cala fabuł na tym traci.

Nikt też nie mówi, że dzisiaj nie wychodzą dobre tytuły jednak jest ich jak na lekarstwo.

Moje Hall of Fame to:

Counter Strike 1.6, Command & Conquer Red Alert 1 (tylko i wyłącznie wersja konsolowa !),2, Generals + Zero Hour, Dungeon Siege 2, H&D2, Burnout Paradise, F.E.A.R. 1 i 2, Call of Duty 2, Max Payne.

Kompa jeśli chodzi o gry mam w miarę dobrego, chociaż nie powiem, szału nie ma. Jednak w co poniektóre nowsze tytuły da się pograć na znośnej rozdzielczości i bez wielkiej pikselozy. Jednak to, co mnie boli w najnowszych grach to to, że producenci nie zważają na szarego ‘Kowalskiego’ i wypuszczają nowe tytuły bez jakiejkolwiek większej optymalizacji dla odrobinę starszych/słabszych maszyn, żeby taki też mógł pograć a nie żeby mu ślina ciekła na widok choćby GRiD’a czy niedługo NFS:Shift… Rozumiem, że to ma też związek z postępem technologicznym, jednak nie dajmy się zwariować, nie ma na tym świecie aż takiej ogromnej rzeszy graczy, którą stać na wymienianie kompa czy jego podzespołów co miesiąc czy dwa, bo nowa gra ma zachwycać grafiką a z grywalnością już często nie ma wiele wspólnego…

To by było na tyle, dziękuję za uwagę ;]

EDIT1:

Zgadzam się z Jarek_OSW

Na GTA Vice City czekałem niecierpliwie. Moje typy to:

Max Payne

Mafia

GTA3

GTA: VC

Gry które naprawde przyciągały i zachwyciły mnie fabuła:

:arrow: The Elder Scrolls IV Oblivion - Świetna gra, poprostu NAJLEPSZA RPG w jaką grałem. Grafika bardzo dobra, klimat to jest to, a fabuły gildii i wątku głownego to mistrzostwo. Bardzo dobrze rozwinęty system awansu postaci. Gdy przeszedłem tą gre do końca musiałem zacząć jeszcze raz. Wyśmienite zbroje, bardzo ciekawe czary, udoskonalone strzaly i orenż. Według mnie to nie jest tylko gra to coś więcej! Niestety pomimo tych zaledwie kilku plusów z pośród WIELU innych, gra ma też swoje minusy są to miedzy innymi, według mnie mała ilość rodzaji potworów, możliwość że gdy kogoś się zabije połowa jego ciała “tkwi w ścianie”, troche nie zrozumiała mini gierką w której nabija się retorykę, podczas pierwszej misji sposób zabicia cesarza jest troche za “sztuczny” i troche bugów dające xxx kasy itp… Gra ma plusy i minusy ale i tak to była jedna z NAJLEPSZYCH GIER w jakich grałem. POLECAM JĄ KAŻDEMU!!.

:arrow: Dungeon Siegie II - Też bardzo fajna gra. Fabuła równie interesująca jak przy Oblivionie, sposób kierowania postacią powinien być znany tym co grali w Diablo 2 czyli z “loty ptaka”. Super zadania poboczne, dużo rodzaji stworów i tak dalej. :wink:

:arrow: Call of Duty 4 Morden Warfare - Najlepsza strzelanka w jaką grałem!! Grafika super, dzwięk w 5.1 potrafi zaskoczyć ;). Klimat to rzecz jaką można w tej grze najbardziej zapamiętać. Bardzo fajne mapy, lecz nie wszystkie;/. A teraz mody które mi sie bardzo spodobały:

  1. Paintaball - super pomysł, fajnie się gra

  2. Zombie - to dopiero trzyma w napięciu :stuck_out_tongue:

Oraz wiele innych fajnych tytułów.

@robin.poznan

Mod Zombie do CoD 4, jak sama nazwa mówi, kojarzy mi się z Zombiakami które trzeba rozwalać…

Pograj w NecroVision, bardzo dobra mieszanka średnich zagadek, Call Of Duty 5 i właśnie czegoś typu " Zombie " .

" Pierwsza wojna światowa, w grę wchodzą siły nieczyste… ".

Mam i gram, może trochę na początku denerwować, jeżeli ktoś przyzwyczaił się do Call Of Duty - jednak tylko z początku :wink:

@Jarek_OSW

Fabuła jest, jednak to, że gra krótka - z tym mogę się zgodzić jak najbardziej.

Crysis Warhead krótki, czułem się, jakbym przeszedł go w godzinę, mimo, że było to kilka godzin.

Przechodź jednak np. Unreal Tournament’a 3… mój brat przechodzi i przechodzi, siadając na dwie godz. dziennie… to jest na prawdę jedna z najbardziej udanych gier roku 2007, a multiplayer cud miód.

UT3 ma nawet fabułę, jednak to raczej pobocznie :wink: Tryb SP nie jest trybem typu " Zabij najwięcej przeciwników "… masz konkretne misje które musisz przejść, każda się czymś różni i ma coś wyjątkowego o ile dobrze pamiętam. Jeżeli chodzi o długość gry, z wyścigów to chyba Race Driver: Grid, na siłę mógłbym dać jeszcze Burnout Paradise - jednak tutaj liczy się głównie dobra zabawa.

Pamiętacie NEWS, gdzie pisano, że Duke Nukem Forever już niedługo ma wyjść, że zostało im jeszcze ileś tam misji, aby było te 800 ? Sporo tego, co nie ? Jak marzenie.

Ja tam chyba już nie wierzę, że Duke Forever wyjdzie :wink: Czekajmy na premiery… ja tam czekam na Diablo III, Starcraft’a 2, Wolfenstein’a nowego i pewnie jeszcze jakieś tytuły, które się pojawią :wink:

W sumie faktycznie mogę stwierdzić, że ostatnimi czasy nie zauważyłem “wielkich” gier.

Do moich kamieni milowych zaliczam Heroes of Might n Magic II i III, Baldur’s Gate 1 i 2, Fallout’a 2, CS 1.6 i półeczkę niżej jeszcze kilka tytułów - Mafia, GTA SA, Age of Empires III, Morrowinda iw zasadzie to tyle.

I nie chodzi o to, że obecnie każda jedna gra jest słaba, ale faktycznie- większy nacisk jest na grafikę niż fabułę. Często też zmienia się wizja gry w kolejnej części - np ostatnie GTA raptem stało się śmiertelnie realistyczne i bliżej mu do Mafii niż poprzedniczek- np VC czy SA. Mi akurat to się nie spodobało (pomimo dużej sympatii do wspomnianej Mafii). Innym być może to odpowiada.

Kolejna sprawa to jest mnogość Patchy. Kiedyś to nie był aż taki problem, ale obecnie mam wrażenie że mamy do czynienia z jakąś plagą- kupujesz grę i potem zasysasz z netu setki mb bo coś nie działa. Przykładem Sacred 2 czy Heroes V- to jakaś kpina ze strony twórców. Warto czasem wstrzymać się z premierą o miesiąc, żeby produkt był dopracowany, a nie kilka godzin po premierze ogłaszać, że “już trwają pracę nad poprawką eliminującą problem nr …”.

Z ciekawych gier ostatnich lat mogę wymienić Mass Effecta, który miał bardzo wciągającą fabułę. Niestety- pomimo wykonywania zarówno głównych questów jak i pobocznych grę skończyłem bez poradników po 13 godzinach i kilku minutach. Jak na wielkie RPG jakim się tą pozycję tytułuje,to w moim odczuciu stanowczo za mało. Z Baldurkami tak szybko nie było (a zwłaszcza bez poradników).

I tutaj dochodzimy do kolejnej uwagi - obecne gry są w 85% dla idiotów i dzieciaków (bez obrazy). Poziom trudności spada drastycznie, nie ma zagadek i poszukiwania miejsca docelowego (ehhhh tutaj Morrowind zostawił poprzeczkę niezwykle wysoko)i jesteśmy prowadzeni jak po sznurku do celu jedyną możliwą drogą. Gra nie jest już wyzwaniem jak kiedyś. Oczywiście, można w niektórych tytułach zwiększyć poz trudności, ale sprowadzi się to do większej liczby HP i auto aima przeciwników, ale to nie o to chodzi- równie dobrze mogę przestać używać myszki jak to było z wolfem3d itp. Z tego powodu jestem zawiedziony ostatnim Falloutem - na prawdę, miałem duże oczekiwania i nadzieje co do tej gry, a niestety trochę jej do “wielkiej” brakuje.

ja nie gram już… gry mnie nudzą… ale czasem lubie przysiąść sobie do takich gier jak nie ma co robić:

Quake 3 Arena (nawet SinglePlayer, już prawie przeszedłem całą gre na poziomie Hardcore :stuck_out_tongue: )

Gothic 1 i 2 (no klasyka, 3 to nie to co kiedyś, gothica mogę przechodzić kilka razy i się nie nudzi :stuck_out_tongue: )

NFSU2

GTA VC (bardzo łatwa gierka ale mimo to lubię ją :stuck_out_tongue: )

no i oczywiście stare gry z NES-a! Final Fantasy, Super Mario Bros, Contra, Tank1990, to są gry na poziomie! trudne są, mimo że są nieskomplikowane :wink:

w 100% się zgadzam, porównajcie poziom trudności z gry na NES-a (np. Contra) do takiego Crysis-a… w Contrze trzeba wygrać grę na 3 życiach, jeden strzał to jedno życie, bez save itd. a Crysis? co chwila zapisywanie, co chwila apteczki, żeby tego nie przejść to trzeba nie wiem jaki być :roll:

MEDAL OF HONOR AIRBORNE, wcześniej praktycznie wogóle nie grałem w strzelanki

Need For Speed Underground 2, Undercover

jeszcze teraz czekam na Call of Duty 4

bo chyba właśnie COD4 jest najlepszą grą ostatnich lat :slight_smile:

Pytanie- skoro czekasz na grę, to znaczy, że jej nie masz. skąd więc wniosek że jest to najlepsza gra ostatnich lat? czy tylko grając u kolegi, ew recenzjach? nie za szybko takie wnioski stawiasz?

Stary już grałem i widziałem mnustwo filmów na youtube i pomimo że jej jeszcze nie mam na własność to uważam że jest jedną z najlepszych gier ostatnich lat

ja powiem tak: według mnie, żeby producent zarobił trochę kasy, musi wydac grę z świetnym, stabilnym silnikiem bez bugów, świetna grafika (ja gram w gry po to by wcielić sie w bohatera np. Nica w GTA IV a grafika jest bokiem. Musi być świetna gywalność, uniwersalnośc gry, czyli ma się podobać wszystkim, by kupowali. Czyli gra musi mieć świetną grafę, ale jeszcze lepszy silnik i NAJWIĘKSZY naciks stawiać na grywalnośc i możliwość wcielenia się w bohatera-wtedy gra jest ciekawa. I musi być długa, i nie łatwa, ale nie bardzo trudna, bo np. ja jak gram w grę i nie mogę przejść to ją zostawiam na kilka tygodni, bo wkurzam się :smiley: Ale prosta-nuuuda :slight_smile:

aha i zapomniałem… Half-Life też jest grą godną polecenia… mimo że grafika niemalże odstrasza to w nocy grając ze słuchawkami potrafi nawet przestraszyć (nadal pamiętam ten moment :stuck_out_tongue: )

Unreal Tournament z 1999 (czyli jedynka) też jest spoko… ale i tak najlepsza gra multiplayer to Quake 3 Arena i raczej nic go nie pokona :stuck_out_tongue: CS jak i ET zostaje w tyle IMO :wink:

Icewind Dale jak i Baldur’s Gate też miło wspominam… ale Icewind Dale tylko jedynka a Baldur’s Gate tylko dwójka :wink: no i co tam jeszcze fajnego było… Deus Ex, Warcraft 2, AoE 2, Heroes 3 i parę innych, to tytuły godne zagrania jak ktoś nie grał, nawet w dzisiejszych czasach :wink:

BTW. chyba se jeszcze raz wygram Half-Life, dzięki za stworzenie tego tematu :stuck_out_tongue:

Ja tam wolę UT od Q3 - te plansze, ta przestrzenność i taki urok ^^ … a UT3 jest też zarąbiste, tyle, że po prostu Assault’a nie ma… za to jest kampania dobra :stuck_out_tongue: :smiley:

Heroes 3 - grałem z kolegą często przy jednym kompie :wink: