Poszukiwany linux z funkcją persistent

Potrzebny mi będzie pendrive z systemem (najlepiej linux) z funkcją persistent. Mówię szczerze, że w Linuxach jestem zielony i chciałbym usłyszeć od specjalistów na co patrzeć, co w jaki sposób ugryźć, jaką dystrybucję wybrać itp.

Służyć on będzie głównie do przechowywania plików/dokumentów, które będą na bieżąco edytowane na różnych komputerach.

W zasadzie może być to dowolna dystrybucja. Wystarczy założyć osobną partycję na pliki, która potem będzie montowana po wystartowaniu systemu z pendrive.

Niekoniecznie partycje - może być to w zasadzie nawet pliko-partycja, a więc zwykły plik z systemem plików podmontowywany jako partycja /home.

A funkcja persistent zachowa mi np. “zainstalowane” aplikacje, układ wszystkiego itp ? Jeśli tak, to jaką dystrybucję polecacie ?

A jakie dokumenty chcesz edytować? Domyślnie zainstalowany pakiet biurowy zawiera mnóstwo dystrybucji.

Aplikacji Ci nie zachowa, ale ustawienia i pliki tak.
W celu w pełni autonomicznego systemu, który zachowuje wszystko, czyli aplikacje i ustawienia to najzwyczajniej zainstaluj dowolną dystrybucję na pendrive zamiast na dysku twardym.
Można też użyć Unetbootin lub Universal USB Installer, aby utworzyć pendrive z plikiem “persistent file” i działa to jako tako w Ubuntu.

To mógłbym zainstalować np minta na pendrive i zrobić go bootowalnego ?

Tak, z tym, że musisz ręcznie ustawić partycje w instalatorze i miejsce gdzie ma się znajdować bootloader.

Jeżeli robisz boot dla UEFI to zrób np. tak.

/dev/sdx1 -> mount na /boot/EFI <- np. 100MB partycja z EFI (bootloader)
/dev/sdx2 -> mount na “/” <- np. 8GB partycja root na system
/dev/sdx3 -> mount na /home <- np. 15GB partycja “domowa” na pliki i ustawienia użytkownika

Dla bootowania na zwykłym BIOS będzie to bez partycji EFI, a bootloader będzie MBR /dev/sdx (gdzie sdx to pendrive)

ok, jutro z tym powalczę, jak coś mi nie będzie szło to dam znać. Jeszcze pytanko, którego Minta wybrać ?

@kacperor Ogólnie to normalnie instalujesz, tak jak na dysku, z tym, że wskazujesz pendrive jako nośnik do instalacji. Możesz użyć automatycznego partycjonowania.
https://docs.fedoraproject.org/en-US/fedora/f28/install-guide/install/Installing_Using_Anaconda/
Tutaj jest przykładowy opis dla Fedory. Jest osobna sekcja ( Boot Loader Installation ) poświęcona Bootloaderowi i jego niestandardowemu umiejscowieniu.
Każda dystrybucja linuksa powinna mieć to jasno opisane w dokumentacji :wink:

Jeśli chcesz instalować Linux Mint, to polecam poszperać w ich dokumentacji lub dokumentacji Ubuntu. Powinno to identycznie wyglądać.

PS. Jeśli chcesz najprościej zainstalować system, a masz laptopa bez gwarancji, to wymontuj z niego dyski, podepnij nośnik USB. Zainstaluj system normalnie i gotowe - bootloader zostanie wgrany bezpośrednio na nośnik USB, bez kombinowania. Ja tak raz przygotowywałem nośnik - działa :wink:

Chyba, że mowa o np. AppImage.

Nie zgłębiałem tematu, ale są dystrybucje z wbudowaną opcją persistent - tak jak np. Tails.

Nie polecam Minta :wink:
Ja przyzwyczaiłem się do pracy na RedHat (Fedora, Centos, RHEL), czy openSUSE.
Używam też Knoppixa :wink:

Chodzi o jak najprostszą w użytkowaniu dystrybucję :slight_smile:

Ja osobiście wolę pacmana.:wink:

Nie ma najprostszego w używaniu systemu. Jedni wolą kafelki z Windows 8, a inni ich nienawidzą. Jedni lubią wstążkę, a inni nie. Jedni lubią nadmiar opcji, a inni nie.

Podstawowy wybór to nie tyle dystrybucja, co środowisko graficzne. Obecnie coraz więcej konfiguratorów jest zawieranych w środowisku graficznym, jak np. zarządzanie oprogramowaniem czy konfigurację drukarki. Możesz jednak wybrać dystrybucję, która zawiera własne konfiguratory - np. OpenSuSE lub jakąś odnogę Mandrivy.

Takie działanie systemu domyślnie jest przewidziane w PuppyLinux, który tworzy pliki sesji. W nich zapisywane są wszystkie zmiany w systemie, czy plikach. Poczytaj o nim.