Poszukiwany poręczny telefon. Nie dotykowy 'prawietablet'

Siostra mnie poprosiła o pomoc w wyborze telefonu. Skończyła się jej umowa będzie albo przedłużała w plusie, albo przenosiła się do playa. Nie chce dużo dopłacać do telefonu, z tego co widzę w plusie to przy jej abonamencie niedużo trzeba dopłacać do fona, który w sklepie kosztuje 300-600 zł… ale to takie luźne granice. Po prostu teraz większość telefonó to jakieś klocki z dotykowymi ekranami… coś takiego odpada. W telefonach ogólnie się pogubiłem, więc chciałem się dowiedzieć w czym mniej więcej wybierać.

Telefon mały i lekki

Wygodna klawiatura.

Aparat robiący ładne zdjęcia… nie chodzi tu o megapiksele, ale o to, żeby był z niego jakiś pożytek, a nie jakieś mazy nie nadające się do niczego

Ładnie odtwarzający mp3

Miło by było gdyby miał mini-jacka.

Taki standardowy, w miarę solidny,

Może nokia c3? ma pełną klawiaturę, wi-fi, mini-jack, i nie najgorszy jak na tę półkę aparat. Miałem ją bodajże 5 miesięcy i nie sprawiała żadnych problemów.

c 3 to ta z qwerty? Trochę ceglasta się przez to wydaje… póki co pierwsza w oczy rzuciła mi się:

Nokia X3-02

Polecam kupić oddzielnie tel np komisie , prosty i wygodny np Nokia 3110c lub nokia 6020 lub sony ericson k770/k800i

więcej minut będzie miała i tańsze rozmowy jak umowę podpisze bez telefonu ;).

X3-02 jest też fajna lepsza niż c3, w tej sytuacji ja bym wybrał X3-02.

Średni biznes w sumie… powiedzmy kupi ten X3-02 to będzie on ją kosztował 20zł/miesiąc jakby… a oferta bez telefonu zapewniająca takie same warunki jest tańsza o 10 zł/miesiąc, więc kupując w komisie przez okres umowy byłaby 240 zł w plecy.