No dobra to chyba wybiorę jeden z tych dwóch Korsarza zasilaczy Corsair CMPSU-750TXEU - 750W lub Corsair CMPSU-620HXEU - 620W choć wydaje się że ten mniejszy jest lepszy tak wynika z opisu bynajmniej bo spełnia normy RoHS i inne tam certyfikaty i ma PCIE 2.0
I teraz już chyba ostatnie pytanie który z tej dwójki wybrać :?:
powiedzcie mi jeszcze czy dużą różnice stanowi to że np. jest jedna linia 12V czy lepiej jak zasilacz ma 4 oddzielne linie 12V :?: może to głupie pytanie ale nie znam się kompletnie na tym
Aby otrzymać certyfikat NVidia SLI lub AMD/ATI Crossfire zasilacz musi mieć dwie linie przeznaczone do zasilania wyłącznie kart graficznych.
Pojedyncza linia +12V o bardzo dużym natężeniu może być przydatna jedynie w przypadku podkręcania jakiegoś bardzo prądożernego procka do gigantycznych taktowań, przy użyciu niekonwencjonalnego chłodzenia ( typu LN2 lud DI ). Procek może wtedy ciągnąć z linii +12V ok 25-28A. Oczywiście mowa jest o np. Q6600 kręconym do 5GHz . Jak jednak łatwo zauważyć większość zasilaczy o mocy 1000W i większej ma już tak mocne linie +12V że nie ma się czym martwić. Natomiast w przypadku słabszych zasilaczy takie sztuczki można osiągnąć jedynie na zasilaczach Tagan które potrafią łączyć kilka linii +12V w jedna bardzo mocną ( dzięki przełącznikowi “Split/Combined” ). Najpotężniejszą konstrukcją przeznaczoną do ekstremalnego OC, jaką widziałem jest Thermaltake Toughpower 1500W
Obecnie lepiej jest, moim zdaniem, jak zasilacz ma kilka mocnych linii +12V, a nie jedną bardzo mocną.
Odnośnie tych zasilaczy Corsair: Bierz 750W ( ma 4 wtyczki PCI-E, wentylator 14cm, lecz jest minimalnie dłuższy ).
A jak byś się jeszcze wahał to TUTAJ masz tego Chiefa 1200W za 575zł razem z przesyłką kurierską, więc lepszy i mocniejszy zasilacz za ok 60zł więcej.
rozmiar nie gra roli bo mam obudowę CM STACKER 832
chodzi o to aby był dobry i służył przez 3-4 lata więc jeśli oprócz tych dwóch masz jakieś inne propozycję godne uwagi to bardzo Cię proszę Kencho o ich wymienienie
do tego kompa co podałeś to bierz Enermax Liberty 500W i starczy a sporo kasy zostaje w kieszeni.
Zasilacz cichy, ładnie wygląda, ma stabilne napięcia. Testowałem go przez pewien czas.
Nie bierz zbyt mocnego zasilacza do kompa, bo nie ma po co przepłacać, zresztą w niektórych testach wypadało że zbyt mocny zasilacz ma większe odchyły napięć jeśli nie podłączy się do niego odpowiednio prądożernego kompa. Te zasilacze 1KW i wyżej to się bierze do zestawu z Tri-Sli i Quada podkręconego do 5GHz.
Owszem zgodzę się że konfigurację TriSLI + Q6600 itp. pociągnie spokojnie nawet jakiś np. Tagan 700W, ale będzie przy tym obciążony na ok 80% i przez to będzie się bardziej grzał=będzie głośniejszy i jego efektywność spadnie do ok 74%.
Konfigurację do której ma być ten zasilacz pociągnie pewnie i zasilacz 300W, ale nie o to chodzi.
Jeżeli ma to być markowa konstrukcja która ma służyć przez następne kilka lat to należy brać zasilacz z myślą o nowym sprzęcie który będzie w tym kompie instalowany po modernizacji, za powiedzmy trzy lata. Nie należy więc ograniczać się jedynie do zasilacza który pociągnie tylko tą konfigurację i będzie miał trochę zapasu, ale należy pomyśleć co w przyszłości może być zmodernizowane.
Ja już pisałem co dla mnie w zasilaczu najbardziej się liczy, ale przypomnę:
-Efektywność
-Stabilność napięć pod dużym obciążeniem
-Głośność pracy zasilacza
-Odpinane Kable
-Jakość wykonania i fabryka w której powstał
-Kable i ich końcówki
Jeżeli nie spełnia powyższych wymagań to na pewno go nie kupię.
Obecnie jak miał bym kupić inny zasilacz ( gdyby tego Chiefteca nie było na rynku ) to brał bym pod uwagę jedynie Thermaltake Tougpower 1000/1200/1500W oraz Enermax Galaxy 1000W.
Jak już się zdecydowałeś to bierz tego Korsarza 750W i skończ kombinować, a jak chcesz kombinować to sprawdź wszystkie pozostałe propozycje w tabelkach na stronach 50-55 tego testu zasilaczy na NVision.
ale to jest bezsens brać taki zasilacz do kompa który nawet w 30% go nie wykorzysta.
A ten Enermax ma 500W i nawet pod dużym obciążeniem jest cichy… na dodatek ma fajny mechanizm który wyłącza wentylator dopiero po schłodzeniu zasilacza a nie po wyłączeniu kompa.
Konfigurację Q6600 + 2x 8800GTX w SLI ciągnął ToPower 450W i głośny przy tym nie był (gdzieś czytałem test). Miał mniejsze odchyły napięć przy maksymalnym obciążeniu niż Tagan 900W z którym był wtedy porównywany.
jak ktoś lubi ciszę to on się nie nadaje, jego wentylator wyje nawet przy niskim obciążeniu. Ja u siebie zamontował do niego XThermal BTF 120 PRO LED i dopiero się uciszył
Nie ma sensu kupowania zasilacza 1KW do takiego kompa… raz że strata kasy dwa że napięcia będą miały odchyły…
technika idzie do tego aby zużycie prądu zmniejszać a nie zwiększać więc za 3lata nie powinno być problemu z podłączeniem nowych części do mocnego zasilacza 500W
Więc najlepiej kupić coś tańszego, za ~300-350zł dostaniesz tego Enermaxa lub Corsaira 550W a resztę kasy zainwestować np w lepszą kartę graficzną - GeForce 8800GT 512MB
Po pierwsze Tagan jak dla mnie nie jest jakimś dobrym zasilaczem, a przekonałem się o tym jak ciągnąc obecną konfigurację jego napięcia spadały do 11,68-11,84V i 4,72-4,85V, a do tego był najgłośniejszym elementem mojego kompa.
Po drugie skończ z tymi odchyłami. Poprawnie nazywa się to “spadki napięć” lub “wahania napięć” ( gdy następuje fluktuacja i napięcie skacze od np. 11,80V do 12,2V ).
Na moim Chiefie napięcia wynoszą 3,23V, 5,02V i 12,04V, więc o jakich “odchyłach” przy słabym obciążeniu mówisz ( 310W idle/ 400W Stress )??
Podążając twoim tokiem rozumowania kupując samochód należało by kupić malucha, bo w mieście i tak nie można jeździć szybciej niż 50km/h, więc po co komuś lepszy samochód. Natomiast w kwestii komputerów należało by kupić procka jednordzeniowego o taktowaniu 2Ghz bo i tak więcej nie potrzeba. Jak bym myślał w ten sposób to bym nadal miał swojego mobilnego Athlona na soc.A z 2x512Mb pamięci.
Piszesz żeby kupił sobie Corsair’a 550W z pojedynczą linia +12V i dwoma wtyczkami PCI-E ( 6Pin +6/8pin ) lub równie słabego Enermaxa z krótkimi kablami do płyty głównej i jeszcze słabszą linią +12V. A co będzie gdy zechce sobie zmontować SLI lub Crossfire. To będzie musiał korzystać z przejściówek oraz obciążać zasilacz na 80% mocy, oraz całą moc ciągnąć z jednej linii +12V, przez co będzie się bardziej grzał a w związku z tym spadnie jego efektywność ( wtedy dopiero pokażą się te twoje “odchyły” ) i stanie się wyraźnie głośny.
Pisałem już, a nie lubię się powtarzać: Tak oczywiście że Q6600 + SLI z dwóch 8800GTX/Ultra pociągnie zasilacz 450W i co z tego jak będzie obciążony na maxa ( względnie na 80-90% w zależności od reszty sprzętu ). Czy nie lepiej kupić sobie zasilacz który będzie miał zapas mocy i będzie bardziej efektywny i cichszy ??
Natomiast jeżeli chodzi o nowe technologie i ich pobór prądu to fakt że nie rośnie to w tak zastraszającym tempie jak to miało miejsce przy premierach 2900XT oraz 8800GTX/Ultra, ale nadal panuje tendencja wzrostowa i Procesory oraz karty graficzne mimo wszystko ciągną dużo prądu, a będą jeszcze więcej mimo niższego procesu technologicznego. Szczerze więc wątpię że zasilacz 500W, będzie za trzy lata wystarczający aby zasilić High-Endowy sprzęt. Zobacz sobie specyfikację procesorów Yorkfield pracujących na szynie 1600Mhz które wchodzą na rynek w tym roku ( QX9770=135W , QX9775=150W ).
Ja zamierzam w przyszłości zamontować do swojego kompa dwie karty 3870X2 więc dwurdzeniowe wersje karty 3870 które zwiększą mi pobór prądu o ok 200W, więc olewam to że i tak mój zasilacz będzie obciążony w 50%, ale będę mógł te karty bezproblemowo podłączyć do zasilacza pod dedykowane linie +12V ( a nie przejściówki z molexa obciążające na maxa jedną linię +12V ) i zasilacz ten będzie pracował pod słabym obciążeniem więc w związku z tym będzie nadal cichy i będzie miał stabilne napięcia.
Następnie kwestia karty graficznej: 8800GT jest kartą o równej wydajności z 8800GTS 640MB ze względu na różnicę w szynie pamięci 320bit vs 256bit.
Jeżeli już miał by kupować coś lepszego to nową wersję GTSa, lub GTX/Ultra.
Jak ktoś ma kasę i chce sobie kupić coś rześkiego to zawsze odzywa się głos ludu , krzyczący “A po co Ci to, skoro tamto też jest dobre i dużo tańsze”. Jak ma gość kasę i chce sobie kupić porządny zasilacz na kilka lat to mu tego nie wymawiajcie bo to jego wybór.
każdy ma prawo do swojego zdania, to dobry zasilacz, choć zdarzały się i serie które miały błędy konstrukcyjne.
to są jeszcze normy ATX
nomenklatura tutaj nie jest najistotniejszym czynnikiem i nie wpływa na merytoryczny kontekst dyskusji, jednak gdy pisze się o spadkach to warto dodać wzrosty - prościej jest napisać o owych wahaniach wykraczających poza ustalone normy w standardzie atx gdyż to stwerdzenie obejmuje za równo wzrosty jak i spadki napięć.
chieftec robił i robi dobre zasilacz, jedynym minusem w niektórych modelach jest głośność wiatraka co dla niektórych użytkowników może być męczącym zjawiskiem
ty zaś byś wjechał na miasto HAMMEREM w celu zaparkowania się na Marszałkowskiej w Warszawie lub co gorsza na Mokotowskiej :-). rozumiem że jest to wyraz przesadnej rozpusty - podążasz wzorem znanego posła M ;-).
tutaj istotą problemu jest wykorzystanie pc jednemu wystarczy p3 500 i 128 MB bo jedynym przeznaczeniem komputera jest wf-mag inny potrzebuje mocniejszej maszyny.
reasumując, zapotrzebowanie na sprzęt to bardzo indywidualna sprawa. warto wytknąć tutaj by jak już ma się pieniążki i zapotrzebowania należy owe pieniążki
wydać w miarę racjonalnie.
jakbyś nie wiedział w wielu zasilaczach stosowany jest jeden transformator (poza paroma przypadkami) i owy transformator nie zależnie czy jest obciążony 1 czy 2 liniami wydajność jego będzie podobna.
osoba posiadająca taką konfigurację, abstrahując od finansowych wymagań - na pewno zainwestuje w zasilacz o większej mocy. przeciętny użytkownik może nie wiedzieć co to sli/crossfire.
ati przyznała się że seria 2900XX nie udała się. w wersji HD3xxx zapotrzebowanie na moc znacznie spadło a karta de facto mocniejsza w kontekście wydajności.
tutaj nie masz racji, przepustowość magistrali nie zawsze przekłada sie na wydajność karty czemu dał wyraz ati w kartach z serii 2900, architektura gts-a 640mb jest wyraźnie słabsza od poprawionej 8800gt czemu dają wyraz wszystkie test
po to jest własnie forum by wymieniać się spostrzeżeniami, poglądami. może nie zauważyłeś ale żyjemy w demokratycznym państwie z możliwością swobodnego wypowiadania się, nie odbieraj tej możliwości użytkownikom forum. jak sam napisałeś - decyzję podejmie autor, a czy posłucha rad innych to inna sprawa.
Super. To róbcie sobie co chcecie, skoro wszyscy wiecie lepiej.
Niech sobie kupi tego Corsaira 520W, ale potem niech nie jęczy że to jednak nie jest taki super zasilacz.
Już nie przesadzaj > adekwatnie kupił bym sobie np. VW Golf’a, bo nie chodzi tu o wielkość samochodu tylko jego moc i wyposażenie.
Tak wiem o tym doskonale, ale wytłumacz mi dlaczego aby zasilacz otrzymał certyfikat SLI lub Crossfire musi posiadać dedykowane linie +12V do zasilania kart graficznych, oraz zdecydowana większość zasilaczy posiada obecnie kilka linii +12V ??
Odpowiem Ci: Dlatego że są odpowiednie normy ( UL i EM60950 ) a normy te wymagają, aby pojedyncza ścieżka (albo przewód) nie przenosiły więcej niż 240VA.
Osobiście ta norma jak dla mnie nie jest wcale plusem i lepiej było by aby zasilacze miały jedną mocną linię +12V, a nie kilka słabszych, ale skoro są takie normy, to aby zasilacz był dopuszczony do sprzedaży na naszym rynku to musi je spełniać. Okazuje się jednak że część zasilaczy i tak mimo wszystko jest sprzedawanych mimo że norm tych nie spełnia, jak np. zasilacze TT Toghpower lub Chieftec CFT-850/1000/1200G-DF ponieważ według tej normy maksymalne natężenie prądu na linii +12V może wynosić 20A ( norma 240VA=12Vx20A ), a zasilacze te posiadają mocniejsze linie +12V ( TT Toughpowr 1500W są nawet dwie linie po 40A czyli 480VA
Tak 2900XT są bardzo prądożerne ale wydajność 3870 jest bardzo zbliżona, natomiast 3850 słabsza więc nie generalizuj tego skrótem “HD3xxx”.
mam EVGA 8800 GTS 640MB KO ACS3 i to mi w zupełności wystarczy. Wolę kupić dobry zasilacz i mieć pewność że mój sprzęt jest bezpieczny :-D. A jak karta będzie za słaba to kupię drugą taką samą i puszczę w SLI
Upłynęło trochę czasu od założenia tego tematu a ja w tym czasie nie dokonałem zakupu zasilacza bo była masa innych wydatków. Teraz nadszedł czas na zakup i proszę was o pomoc ponieważ pewnie trochę się od tamtego czasu zmieniło. Więc tak kwota jaką dysponuję to 600-700 złotych jeśli chodzi o konfig komputera to nic się nie zmieniło (patrz post “1”) ale nie wykluczam jakiś zmian. No i to wszystko więc czekam na opinie i pomoc ekspertów w dziedzinie zasilaczy
. Jak jednak łatwo zauważyć większość zasilaczy o mocy 1000W i większej ma już tak mocne linie +12V że nie ma się czym martwić. Natomiast w przypadku słabszych zasilaczy takie sztuczki można osiągnąć jedynie na zasilaczach Tagan które potrafią łączyć kilka linii +12V w jedna bardzo mocną ( dzięki przełącznikowi “Split/Combined” ). Najpotężniejszą konstrukcją przeznaczoną do ekstremalnego OC, jaką widziałem jest Thermaltake Toughpower 1500W 
