Chodzi o kieszeń pod stary typ dysku, bo pochodzi on ze starego składaka i czasów kiedy ludzie nie mieli SATA, a w sklepach tylko pod SATA można dostać.
Dane z dysku potrzebuje przenieść na inny komputer - nie są to moje dane(komputer po mnie “odziedziczyła” siostra na spółkę z matką), ale ważne bo gromadzone przez lata (oprócz fotek, muzyki także parę sprawozdań)
Na komputerze postawiony jest Linux, na dysku są (o ile pamiętam) 3 partycje - jedna w NTFS (pochodzi z czasów, kiedy na komputerze był Win98, następnie Xp, teraz nie wiem czemu nie chciał się zainstalować) i dwie ext3.
Niestety, nikt z moich znajomych nie ma możliwości załatwienia takiego sprzętu.
Pozostaje więc kupić, choć użytek będzie tylko jednorazowy. Ile więc takie coś kosztuje?
Awaria sprzętu nie pozwala na razie dobrać się do dysku z poziomu tego składaka, a szkoda - bo mógłbym przenieść np. część danych przez sieć.
Nie wykluczam że dysk może być uszkodzony, ponieważ występowały na nim częste problemy z odczytem. Od czasu instalacji Linuksa tylko 2 razy udało się dostać na partycje NTFS.
Tzn. Ja w domu mam dwa laptopy - jeden kupiony dwa lata temu (przekazałem siostrze) i nowiutki sprowadzony ze Stanów. Stąd mogę tylko przez USB podłączyć. Mogę oczywiście włączyć dodatkowe osoby do tej operacji, wykorzystując przy tym ich komputery. Tylko znowu będę musiał przenieść z ich komputera do mnie.
Mógłbym też zanieść znajomemu do serwisu któryś z moich laptopów i ten dysk - niech oni sobie radzą - tylko że w tej chwili ja pisze prace magisterską a stara sprawozdania(jak ją siostra dopuści oczywiście).
Więc najlepeij by było dla mnie jakbym pożyczył od kogoś lub nawet kupił.
Jak się uda wszystko zrobić - to składak będzie dla matki, bo ona praktycznie tylko pisze.
To najlepiej (a przynajmniej najtaniej ) ci wyjdzie jak u kogoś podłączysz pod ata, a na laptopa zrzucisz przez usb albo skrętkę ethernetową… Jak dobrze pamiętam za metr skrętki (z przerobieniem kabla na miejscu) dałem 1,30 zł