Hej witam jak już pisałem w poprzednich wątkach zakupiłem nowy zasilacz z wentylatorem 120mm Fortron FSP350-60HHN(85). Wcześniejsze także miałem takie duże wentylatory w zasiłkach (Tracer Higlander Silent 450 W i Tagens Radix IV-450 ) ale WDMUCHIWAŁY powietrze (i spalały się po 2-3 miesiącach). Dziś tj. o 16 włożyłem nowy zasilacz i i poczułem przed chwilą że z komputera jest WYDMUCHIWANE powietrze (sprawdziłem nawet świeczką której płomień wygiął się w drugą stronę niż komputer i niemal zgasł).
Na razie chodzi cicho i nic się nie grzeje, ale nie włączyłem jeszcze żadnej gry (tylko internet)
PS. Zasilacz jest umieszczony o góry a nie na dole (OFC wentylatorem skierowanym na dół) bo moja obudowa nie pozwala na inną opcję.
Ja rozumiem że mi się spalił Tracer, ale wychodzi na to że mój Radix IV-450 z 80+ Bronze i aPFC spalił się bo Chińczyki (made on P.R.C.) odwrotnie wiatrak zamontowali… czyli zrobiły dokładnie to co facet od autogazu kiedy założył mi odwrotnie odcięcie dopływu gazu do parownika i zamroziło mi pewnej nocy w temp -40 stopni cały silnik i spaliły się 4 cewki (dające prąd do świec) za 200 zł każda :twisted:
Proszę zapoznaj się z tematem i popraw tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie. W celu dokonania zaleconej korekty proszę użyć przycisku Edytuj przy poście otwierającym ten temat.
Zignorowanie zalecenia będzie skutkowało przeniesieniem tematu do Kosza.