Potrzebny antywirus na viste?

chciałbym się dowiedzieć czy wy używacie antywirusa na viscie? bo nie wiem czy opłaca się instalować?

były już posty na ten temat, znowu szukajka zawodzi ?

Od kasperskiego po symanteca, znajdzie się wsparcie na vistę

wiem ze jest wsparcie dla kasperskiego i symanteca ale chce tylko znać wasze zdanie czy opłaca się instalować czy jest to zbędne…

w obecnym stadium rozwojowym Visty, szkoda zamulać kompa antyvirem.

Jesli nie wyłączyłeś UAC, antyvir nie potrzebny ci jest, kazdy program o rozszerzeniu .exe prosić cię bedzie o zgodę na instalację :slight_smile:

Czyli wirusy nie maja prawa bytu na viście narazi bynajmniej.

Jak narazie to bardzo mało jest programów/oprogramowania całkowicie kontabilnego z Vista i UAC prawie zawsze 'krzyczy" że oprogramowanie może być szkodliwe lub zawierać wirusy lub niepodpisane , a to “może” to jest bardzo szerokie pojęcie więc większość oprogramowania zapewne nie zawiera wirusa.

zawsze warto jest zainstalować gdyż większość programów antywirusowych nie tylko wyłapuje wirusy ale również niebezpieczne strony czy jakieś malware czy adware, keylogery itp.

Przecież Vista jest podobno bezpieczna, to po co antywirus? :lol:

A tak na serio, to zainstaluj jakiś bo jak będziesz chodził po brzydkich stronach to możesz coś złapać, chociaż ostatnio jest tego mało.

Antyvir jest z pewnością potrzebny. Na Twoim miejscu jechał bym traz na testówkach Kaspra i Noda oba są świetne i nie mulą.

Moim zdaniem jest potrzebny, choć beż niego prze miesiąc żadnego vira nie złapałem. Polecam Nod32 i Avast.

Jest wersja beta NOD’a, który napewno nie zamuli Tobie PC. Do kiedy bedzie można bezpłatnie używać, nie wiem. Oby jak najdłuzej :lol:

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=15&n=6320

podobno dobrym rozwiązaniem jest ustawienie IE w trybie chronionym, przeglądarka ma wtedy dostęp tylko do jednego folderu, po wyjściu z netu wystarczy wykasować zawartość i ewentualne wirusy usunięte, ale kto ich tam wie…

ja nie używam na windows vista antywira i wszystko OK, jak coś próbuje się dostać to prosi o zgodę :wink:

a ja jednak zainstalowałem Noda :wink:

Bardzo słuszna decyzja, w niczym nie przeszkadza a może przynieść efekty. Intruzom mówimy NIE :stuck_out_tongue:

Nod bardziej zamula niż avast… Polecam avasta … naprawde dla visty to wystarczy… ;]

U mnie Arca Vir 2007 był tylko 2 dni wróciłem do avasta (najnowsza wersja) i narazie hula

Uruchomienie darmowego antywirusa to praktycznie jak uruchomienie czegoś z OpenOffice, czyli komputer zachowujący się jak ślimak. Ja od lat polegam na McAfee i jeszcze ani jednego wirusa mi nie wpuścił!

Uruchomienie NOD’a (trial lub nowa beta), napewno nie ślimaczy komputera. :o

Chyba, że na myśli masz inne antywirusy.

Vista jest bezpieczna jeszcze…ale ja zainstalowałem sobie Avasta Prof…już, jest weselej jak jego ikonka się zakręci :smiley: