Potrzebuję pomocy w wyborze głośnika do telefonu

Cześć.

 

Potrzebny mi jakiś niewielki głośnik do telefonu, który byłby niedrogi i spełniały swą funkcję. Sporo jeżdżę na rowerze i często przemierzam leśne ścieżki i tak sobie nimi jazdę przez dziesiątki kilometrów. Czasami jest to trochę nudne, więc z chęcią umiliłbym sobie jazdę muzyką, którą puściłbym z telefonu. Zwykły głośnik w telefonie nie da rady, bo wszelkie dźwięki całkowicie lub częściowo są zagłuszane przez szum wiatru, przejeżdżające samochody, odgłosy jazdy. Poza tym Endomondo ma też swoje do powiedzenia, a czasy odcinków są dla mnie niezwykle istotne.

 

Chciałbym więc zakupić jakiś niewielki głośniczek, który podłączyłbym do telefonu tak, by mógł odtwarzać to, co sobie zażyczę w wyższej głośności i jakości. Nie musi to być sprzęt z najwyższej półki, ale ważne, by był solidny i względnie odporny na niewielkie wstrząsy. Nie może być też za duży, bo chcę go zmieścić w torbie rowerowej.

 

Ogólnie nie wiem, czego szukać, bo nie wiem, co jest na rynku dostępne i jakiego typu głośnik będzie pasował. Nigdy nie interesowałem się tego typu sprzętami i przyznam, że nawet nie wiem, czy coś takiego się znajdzie, co spełniłoby moje potrzeby.

 

Posiadam telefon Microsoft Lumia 640 XL LTE i torbę Kross Triangle M.

 

Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.

Może JBL GO? Kupiłem taki na urodziny mojemu ojcu i powiem ci, że gra rewelacyjnie. 

Nie lepiej kupić porządne słuchawki? Nie będziesz wtedy zagłuszał leśnej ciszy oraz zakłócał spokoju innym napotkanym osobom.

 

Cena do jakości - najlepszy.

 

Wybacz, ale sugerowanie słuchawek do jazdy na rowerze jest niepoważne. Widziałem ja takich, co to w słuchawkach jeździli i w dodatku w ciemnych okularach przeciwsłonecznych - słuch całkowicie wyłączony, a wzrok częściowo ograniczony. Jak w ten sposób jeździć? Przecież tacy ludzie sprawiają zagrożenie, choć zawsze twierdzą inaczej.

 

Kiedyś jechałem leśną drogą rowerową i pewna kobieta jechała w słuchawkach, nie słyszała dzwonka, więc miałem problem z wyprzedzeniem. W dodatku poruszała się środkiem drogi. Wygodna bardzo, a co. Korzystanie ze słuchawek w trakcie jazdy powoduje, że nie słyszymy innych uczestników ruchu i nie dostrzegamy części zagrożeń: nie usłyszymy klaksonu samochodu, w ogóle samochodu nie usłyszymy, gdy ten wyjeżdża z jakiejś uliczki, a podczas jazdy ulicą nie słychać nadjeżdżającego z tyłu pojazdu, nie usłyszymy też innych rowerzystów czy rolkarzy. W połączeniu z okularami, gdzie w godzinach wieczornych widoczność jest bardzo ograniczona, korzystanie ze słuchawek sprawia, że taka osoba staje się inwalidą - ślepa i głucha. Wg mnie to skrajna głupota. To są najbardziej irytujący uczestnicy ruchu, którzy w dodatku zawsze mają coś głupiego do powiedzenia na swoją obronę, gdy zwróci im się uwagę. Jeśli ktoś lubi ryzyko, to niech sobie ryzykuje, ale niech nie wciąga w to innych.

 

To taka mała dygresja dotycząca dość istotnej kwestii.

 

Wracając do tematu…

 

JBL GO to fajna sprawa, ale czy znajdzie się coś tańszego? Nie chcę inwestować teraz dużo, w przyszłości pomyślałbym o czymś lepszym. Dobrze by było, gdybym zmieścił się w 50 zł, ale jak mówiłem, nie orientuję się w tym sprzęcie i nie wiem, czy jest szansa na znalezienie takiego sprzętu w tej cenie.

W 50zł nie znajdziesz ani jakości, ani trwałości, ani dźwięku. Na upartego można jeszcze znaleźć HP S6500, ale nie spodziewaj się po nim cudów, gra znacznie słabiej niż JBL GO i jest wykonany naprawdę średnio.

http://sklep.hard-pc.pl/p8248,glosnik-bluetooth-hp-s6000-pomaranczowy.html

Dobra, a czego w ogóle muszę szukać? Głośnik bluetooth, tak? Ale może być też podłączany przez złącze minijack 3,5 mm, prawda? W obu wypadkach będą to głośniki na wbudowanych akumulatorach z dołączoną ładowarką, co nie?

Taki głośniczek pociągnie godzinę, dwie, głośno tego nie odpalisz bo moc będzie znikoma, a otoczenie (szczególnie opony aut na asfalcie) robią swoje. Musiałbyś go zasilać z dynamo, ogólnie słuchawka w uchu będzie o niebo lepsza niż to co chcesz uzyskać.

Ale może być też podłączany przez złącze minijack 3,5 mm, prawda?

 

Może być tak podłączony.

 

W obu wypadkach będą to głośniki na wbudowanych akumulatorach z dołączoną ładowarką, co nie?

 

Zwykle w zestawie jest tylko kabel bez ładowarki. Można spokojnie naładować ładowarką do telefonu.