Poważny problem z Seven Transformation Pack 5.0

Zadaniem CCleaner jest ochrona prywatności (na co mało kto zwraca uwagę), a nie kompletne czyszczenie systemu. Usuwa on więc tylko to, co świadczy o aktywności użytkownika.

Odkurzacz faktycznie czyści dość dokumentnie system na ustawieniach standardowych i nie należy nic w nim zmieniać, czyli czyścić w tzw. trybie bezpiecznym.

Ponadto, w Twoim przypadku, nie da się inaczej odzyskać obszaru dysku (chociaż częściowo), jak przez “ręczny” przegląd folderów na dysku C i ich usunięcie ze zwróceniem uwagi na nazwy folderów, np. Backup, …Transformation Pack, old, itp. Mimo wszystko, wykonanie nadinstalacji w trybie “R” z pewnością wykasuje Ci nieoryginalne pliki systemowe, co w tym bałaganie po Transformation Packu jest nader potrzebne.

Ale Poraj, najpierw odkurzacza użyć chyba i tak nie zaszkodzi, dobrze mówię ? Aha, i powiedz mi jeszcze , czy ta naprawa którą proponujesz jest w miarę bezpieczna? I czy ta naprawa pousuwa tylko te popiep… pliki które seven pack wprowadził w system? I czy po wszystkim będzie trzeba od nowa pobierać aktualizacje dla systemu xp?

Tak, Odkurzacza możesz użyć natychmiast.

Dodane 23.01.2011 (N) 15:31

Naprawa, jeśli nie masz doświadczenia, może przysporzyć pewnych kłopotów (nawet już w jej trakcie!), np. z odzyskaniem sterowników i zainstalowaniem ich na nowo. Udana naprawa w 100% przywraca system do stanu normalnego, domyślnego. Faktycznie, system pozbawiony będzie wszystkich poprawek Microsoftu (również najnowszego Internet Explorera, Media Playera), więc trzeba pobierać je na nowo.

No więc jednak najpierw Odkurzacza biorę do akcji. Dobrze, później dam znać co i jak

Użyj jednak Odkurzacza na poczatek. Może rezultat Cię zadowoli i na tym poprzestaniesz?

No melduję że jestem z powrotem, sprawa obecnie wygląda tak że bezpieczne usuwanie plików tylko troszeczke uprzątnęło dysk i teraz nie wiem. Opłaca się odpalić czyszczenie zaawansowane? Bo analiza po skanowaniu w tym trybie pokazała nie najlepszą informację a mianowicie że usunie 83mg a to mnie za wiele też nie ratuje. Więc macie jeszcze jakieś pomysły? Napiszcie dalsze instrukcje. (Ale wykonam dopiero później bo teraz gdzieś idę.)

Jeżeli za wszelką cenę nie chcesz się tykać naprawy systemu, zrób tak, jak radził Ci wcześniej Poraj.

Poprzeglądaj foldery na C: i pousuwaj ręcznie te pliki (powinny zawierać w swojej nazwie wymienione wcześniej słowa backup, old etc.).

Możesz jeszcze odnieść się do innych programów czyszczących (np. do wcześniej przez Ciebie wspominanego Glary Utilities).

Jednak sądzę, że naprawa byłaby w tym przypadku najlepszym rozwiązaniem (i ewentualnie potem pousuwanie tych plików).

Trybu zaawansowanego Ci nie polecam! Natomiast skorzystaj jeszcze z opcji “Monitor porzuconych folderów” i wykonaj skan i usuwanie, czyli “Zaznacz zalecane” i usuń. Poza tym wszystkie wyżej posty nadal aktualne.

A Chkdsk (Chkdsk.exe) Opis: to narzędzie wiersza poleceń umożliwiające sprawdzanie woluminów pod kątem problemów. Narzędzie próbuje naprawić znalezione problemy. Program Chkdsk może na przykład naprawić problemy związane z uszkodzonymi sektorami, utraconymi klastrami, skrzyżowanymi plikami i błędami katalogów. Czemu nikt o tym jeszcze nie napisał? dopiero ja w googlach znalazłem. z tego bym jeszcze może skorzystał, tylko jak?

CHKDSK jest programem, który szuka i ewentualnie naprawia błędy logiczne/fizyczne dysku. Można go uruchomić z wiersza komend (wpisz CHKDSK C: /F).

Lecz wątpię, że CHKDSK rozwiąże problem.

Dobra, miejsce na dysku wróciło jak wyłączyłem i włączyłem przywracanie systemu. Tylko powiedźcie mi czy popełniłem znowu błąd? :frowning: :frowning: :frowning: :frowning: :cry: bo było tak: wyłączyłem i włączyłem przywracanie systemu i ok stare usunęło i ustanowiło mi najnowszy punkt kontrolny systemu ale ja głupi zaraz po tym jeszcze przejechałem kompa ccleanerem po chwili się ocknąłem że niepotrzebnie zaraz po ustanowieniu przez system puktu kontrolnego użyłem ccleanera więc jeszcze raz wyłączyłem i włączyłem przywracanie systemu ale już teraz ccleanera nie użyłem. ALE CZY MOGŁEM COŚ POPSUĆ ŻE W CIĄGU ZALEDWIE 3 MINUT USTANOWIŁEM DWA RAZY NAJNOWSZY PUNKT PRZYWRACANIA SYSTEMU CZY NIE POTRZEBNIE JUŻ SIĘ ZAMARTWIAM? Proszę powiedźcie mi bo mam już odzyskane miejsce na dysku a przez moją głupotę mam nowe zmartwienie

Wszystko w porządku! Punkt przywracania systemu możesz kasować i tworzyć kiedy, i ile razy, chcesz.

Dodane 24.01.2011 (Pn) 15:52

Jednak należy ustawić tworzenie punktu przywracania systemu wyłącznie na partycji z systemem (przeważnie C, na pozostałych wyłączyć) i ograniczyć mu obszar na dysku na około 1 GB. To w zupełności starcza, żeby się ratować w razie potrzeby.

Ok, a tym że ten seven pack po podmieniał pliki systemowe jak mówił goomish to co naprawa konieczna, czy mogę dać sobie na razie z tym spokój? Ps. system na pierwszy rzut oka działa ok. Aha i czy jeszcze kiedykolwiek będę mógł użyć seven packa (już teraz wiem jak instalować) Bo mimo wszystko, bardzo mi się podobają screeny pokazujące jak potrafi odmienić wygląd winda

Jak system Ci działa, to daj spokój.

Dodane 24.01.2011 (Pn) 16:05

Ja bym Seven Transformation Pack nie instalował. Ten program zawsze bardzo ingeruje w system XP-ka. Bywa, że podczas kolejnych aktualizacji XP-ka z Microsoft Update pliki są poprawiane i następują zmiany w wyglądzie zaskakujace użytkownika.

Dodane 24.01.2011 (Pn) 16:08

Znacznie lżejszym dla systemu jest Seven Mizer http://www.programosy.pl/program,sevenmizer.html Łatwo go odinstalować w razie potrzeby, bez zmian w systemie. W praktyce, po zainstalowaniu, wygląda też jak “siódemka”.

Dobra wszystko się puki co jako tako ustabilizowało. Nie pozostaje mi teraz nic innego jak podziękować wam za to że poświęciliście na moją sprawę tyle dni. Szacunek dla was, dla ciebie Poraj i i kłaniam się nisko. Jeszcze raz dzięki

Dodane 24.01.2011 (Pn) 16:11

Rozumiem,Ok