Dokładnie wygląda to tak ze gdy ustawie w narzędziac C zeby sprawdził przynastępnym uruchomieniui uruchomie kompa ponownie to:
Tradycyjnie po ekranie bootowania jest screen że zaplanowano sprawdzanie dysku i że na pominięcie mam iles tam sekund.
I w tym momencie robi sie reset i tak w kółko.
Próbowałem uruchomić kompa w trybie awaryjnym i też był problem.
Dopiero gdy od resetu naciskałem cały czas ESC, udało mi sie pominąć to sprawdzanie i system sie załadował.
Ale najciekawsze jest to ze jak wejde w: chkdsk /f idam mu żeby sprawdził po restarcie to leci.
Ale mi chodzi o to sprawdzanie dysku co sie odpala poprzez wejście w : Mój komputer–>wwłaściwości C–>narzędzia—>sprawdźi gdy zaznacze żeby automatycznie sprawdził błędy i naprawił to po ponownym uruchomienuiu występuje ten głupi objaw.
Mianowicie jak odpaliłem winde z płyty to nie zauważylem że na samym początu było naprawianie i po tym jak zaakceptowałem warunki, potem jak szukał czyjest juz jakis windows wziąlem “R” to zaczał mi usuwac jakis pliki(ale nie formatowac) i później było że kpiuje pliki. To ja szybko reet.
Windas sie włączyła w gównianej rozdzielczości ale oazało sie ze we własciwosci ekran nie ma żadnych opcji.
To wziąłem przywracanie systemu ale po tym nie chcial sie uruchomi bo pisało że brakuje jakiś bibliotek dll.
KIS na pewno nie blokuje przy uruchomianiu sprawdzania dysku. Mam go i sprawdzałem. Natomiast kiedyś miałem Arkavir i ten antywir właśnie blokował sprawdzanie dysku przy uruchomianiu systemu.