Po wpisaniu “powershell” w wyszukiwarce Forum wyświetliły się tylko dwie pozycje i to bardziej z problemami niż z pomocą.
Sam od trzech tygodni próbuję znaleźć proste materiały na temat PowerShell’a i powiem - nie było łatwo.
Wstawię moje dwa najlepsze linki z nadzieją, że komuś się przydadzą…
Windows PowerShell 5.0 Krok po kroku (Ed Wilson) - 90zł warte swojej ceny. Facet potrafi wytłumaczyć w dwóch zdaniach to, co inni autorzy chyba sami nie rozumieją
Ja mam wrażenie, że PowerShell mało kto rozumie, albo MS tak komplikuje wszystkim życie. Gdy szukałem swego czasu różnych skryptów, to dziwiło mnie, że to co w bashu da się zrobić w dwóch linijkach w PS trzeba naklepać 20 linii kodu.
Co prawda przyzwyczajony jestem do basha, ale gdy widzę składnię PS, to mam wrażenie, że ktoś to na mega bani lub dużym kacu to tworzył
I tak jest dużo lepiej, niż było a PowerShell 5.0 to skok jak między Hyper-V 2008 a Hyper-V 2012R2. Troszkę czasu temu jak przyszedł do MS nowy szef zespołu i zobaczył 2.0, to złapał się za głowę, wypierdzielił ponad połowę ludzi i kazał przepisać całość od początku. Dla mnie i tak najważniejszy jest PowerCLI
Dziękuję BARDZO
Poszukam, gdzie można kupić.
Próbowałem wpisywać komendy do PS ze zdobytych materiałów. Najświeższe były z 2016 i zdziwiło mnie, że nie działają. Nie mam pojęcia, czy aktualizacje PS wpływają na to, że komendy przestają być aktualne, bo zmieniła się ich składnia, czy też nie wpisałem ich we właściwej formie?.. Były po angielsku i może coś trzeba było COŚ zmienić przy wpisywaniu.
A poza tym dopiero dzisiaj zaktualizowałem PS ! Nie mam nawet pojęcia, czy skutecznie? Wpisałem Update-Help i coś zaczęło się dziać.
Myślę, że trochę czasu potrwa, zanim poukładam sobie w głowie najpotrzebniejsze tematy, co przy pomocy tłumacza Google i własnego pomyślunku - niestety - musi potrwać.
Liczę, że książka pomoże, o ile ją zdobędę.
Pozdrawiam serdecznie
Gdybym jeszcze wiedział, co to jest “bash”?.. Uzupełnię wiedzę
To są moje początki. Temat mnie zainteresował i chcę go w minimalnym stopniu opanować. Skoro siedzi w laptopie i - jak opisują - ma takie ogromne możliwości, to chociaż w minimalnym stopniu chciałbym je opanować.
A Xboxa nie dał rady odinstalować. TrustedInstaler mocniejszy!
Nie przeszkadzają mi te “fabryczne” apki a nawet będą przydatne do treningu