Witam.
Tworzę sobie projekcik w obliczeniowy w excel oraz dokumentację w word. Idealnie by było by plik doc się aktualizował. Znalazłem na to sposób: wklei specjalne > łącze > tekst niesformatowany. Wszystko było dobrze do czasu. Coś się zje… zepsuło i obecnie w większości pól widnieje komunikat “Błąd! Nie zdefiniowano zakładki.”. Pytanie jest następujące: jak to w łatwy i szybki sposób naprawić i jak się ustrzec podobnych zachowań na przyszłość?
Poprzedniej wersji pliku brak (we właściwościach pliku > Poprzednie wersje). Aktualizacja pól nic nie daje. Nazwy plików takie same i nie zmieniane, komórki w excel również nieprzesuwane (wiem że to jest na to wrażliwe), pliki w tym samym katalogu.
EDIT
Teraz przy tworzeniu kolejnego równania mam przy wybraniu indeksu górne (potęga) mam coś takiego jak na screen…
A czy problemem nie są czasami zbyt długie ścieżki (nazwy podfolderów i plików)? Bo jak się przekroczy długość większą niż ok. 255 znaków to jest problem z dostępem do takich plików. Spróbuj jakoś skrócić nazwy używanych folderów, plików i zakładek.
Rozumiem, że trzeba tworzyć plik na nowo? Te dane działały, tylko podczas usilnych prób ustawienia prawidłowego wypunktowania pewnej partii materiału się pochrzaniło. Nauczony doświadczeniem zapisałem plik, zamknąłem i otworzyłem ponownie i ukazało się to co jest.
Trochę się wpieniłem, że pół nocki pracy poszło w piz…
Nic z tym się obecnie nie da zrobić jak tworzyć od nowa w katalogu bezpośrednio na dysku (krótsza ścieżka)?
EDIT
Ścieżka do plików skrócona i dalej to samo… pozostaje pisać i edytować dalej w nadziej, że się nie będzie za bardzo pierdolić. Problemem nie jest to, że mechanizm wcale nie działa, bo działa. Lecz to, że miałem wczoraj wszystko ładnie uzupełnione i dziś po odpaleniu i dalszej edycji się wszystko popsuło.
Teraz waham się czy jest sens kontynuować pisanie w MS Office. Gdyby jakiś inny pakiet biurowy miał takie funkcje, niestety nie ma.
Zauważyłem, że wpisywanie z klawiatury poszczególnych poleceń narzędzia do równań (np. podkreślnik to indeks dolny) powoduje tego typu anomalie. Niekiedy i wystarczy odświeżyć pole i wraca do normy.
Pomyśleć, że MS bierze kasę za taki chimeryczny program w którym proste używanie wypunktowania w tekscie powoduje rozjebanie równań i odwołań do drugiej aplikacji z pakietu office.
Przymierzałem się do LaTeX, ale nauka by trwała dłużej niż pisanie tego projektu. LaTeX ma możliwość “importu” i aktualizacji wartości z excel?
W arkuszu kalkulacyjnym ważne jest dla mnie nadawanie nazw komórkom, bardzo to ułatwia wklepywanie równań. Dla spokoju i wygody mogę z MS Office zrezygnować, ale jeszcze nie teraz.
No tak, to powiązanie z Excelem stanowi pewien problem i LaTeX tu raczej nie pomoże. Nie pomyślałem o tym.
Można osadzać jedne pliki w drugich, ale import z Excela… Chyba musiałbyś za każdym razem dane z Excela eksportować do formatu CSV, i dopiero stamtąd importować do LaTeX-a.
Więc nauka LaTeXa jest bezcelowa obecnie. Może gdy przyjdzie pisać dłuższą prace, ale to już namysły na później.
Widzę, że nikt nie zna magicznego sposobu by mi pomóc. Pozostaje naprawiać wpis po wpisie i pisać dalej z nadzieją, że się nie rozwali zanim skończę pisać.
EDIT
Ścieżka krótka, wszystkie parametry do których się odwołuje w jednym arkuszu, dokument Excel z atrybutem tylko do odczytu. Efekt jest taki, że nawet w trakcie naprawiania mojej dokumentacji w pliku Word’a powiązania się chrzanią. Wygląda na to, że przy większej liczbie powiązań Office nie wyrabia.
