Powiększający się windows XP - brak miejsca na dysku

Ostatnio zauważyłem że przy ściąganiu dużych plików z internetu (około 100 MB) , pojawia mi się komunikat , że mam mało miejsca na dysku “C”, podczas gdy docelowym dyskiem dla ściąganego pliku jest np. dysk “D”.

Gdy wchodzę na “właściwości” , to widzę że mam około 1 GB wolnego miejsca na dysku systemowym “C”, ale zaraz po chwili już jest np. 198 MB.

Skąd się to bierze ? Zauważyłem że folder system32 w Windows XP ma chyba za duży rozmiar , bo jest to prawie 950 MB. Wirus nie wchodzi w grę , bo mam cały czas czuwającego NOD32.

Jaki powinien być prawidłowy rozmiar folderu WINDOWS XP Home edition ? A jeżeli się pojawią jakieś niepotrzebne śmieci , to jakim programem to oczyścić i wyrzucić, oczywiści w bezpieczny sposób.

Pozdrawiam

miałem taki problem kiedyś; trzeba wyłączyć Dr.Watson (aplikacja to zbierania błędów systemu i programów). Niestety nie pamiętam jak ją wyłączyć, poszukaj w Google :slight_smile:

Opis wyłączenia Dr Watsona znajduje się w tym temacie:

http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?t=26626

sprawdż, czy w windows nie masz przypadkiem pliku memory.dmp -

pliku zrzutu pamięci, równego co wielkości ilości fizycznej pamięci;

plik można oczywiście usunąć, a w panelu sterowania - system ustawić mały zrzut(64kb)

co do system32 to na jego wielkość w znacznym stopniu wpływa wielkość folderu dllcache, gdzie ochrona plików windows kopiuje najważniejsze pliki systemowe i dll - gdybyś chciał zmniejszyć ten folder, to jego wielkość można ustawić w rejestrze(folder ukryty!)

dr Watson raczej nie może powodować takich zmian, bo jego logi nie są aż takie duże, a ponadto są gromadzone zdaje się w all users\dane aplikacj\microsoft

dobrym programem do szybkiego sprawdzenia wielkości folderów jest treesize, integruje się z menu kontekstowym, wystarczy kliknąć prawym

na folderze itd.

http://www.jam-software.com/freeware/index.shtml

mogą być, z 3GB wolnego miejsca zostało mi tylko 130MB :shock: . A było to spowodowane błędami w instalacji programu antywirusowego (nie wiem czemu, ale zawsze mam z nimi problem :? ). Na wszelki wypadek można wyłączyć Watson’a…