Wczoraj pograłem sobie na nowym zestawie (zestaw z podpisu) w Call of Duty MW2. Właściwie pierwszy raz od 2 tyg zmusiłem kartę graficzną do dużego wysiłku. Gra chodziła oczywiście bardzo płynnie, ustawiłem sobie dość wysokie detale:
Zauważyłem jednak, że widać na ekranie takie poziome prążki czy paski, coś w stylu pasków na monitorach które widać czasem w TV, ale dużo słabsze, jednak zauważalne. Najbardziej widać to było po wcisnięciu ESC (wtedy w grze pokazuje się ekran z opcjami typu zapisz grę, powrót do gry, który ma ciemne tło).
Puściłem 3dmarka 11(performance) żeby zobaczyć czy tam są te rzeczy. I rzeczywiście dało się zauważyć (zwłaszcza na pierwszej, ciemnej animacji z batyskafami). Sam wynik był bardzo dobry http://www.3dmark.com/3dm11/6244786 .
Zauważyłem też, że podobne rzeczy pojawiają sie w 3ds maxie, zwłaszcza gdy zegar karty graficznej dochodzi do 1502 Mhz.
Ciężko mi było uwierzyć w winę karty graficznej, więc dzisiaj pożyczyłem od koleżanki 24-calowego Della P2412Hb. Podłączyłem go przez DVI (mojego LG E2241S moge podłączyc tylko przez przejściówke d-sub - dvi).
Odpaliłem CoD, te same misje i żadnych prążków nie było, na wspomnianym ciemnym ekranie było czyste ciemne tło. W 3dmarku 11 też żadnych pasków, jedynie drobne “mrowienie” spowodowane rozciągnięciem obrazu na większy monitor. To samo w 3ds max, żadnych prążków, pasków (albo bardzo trudno zauważalne, ale uznaję ze ich nie było).
Dodam, że podłączam mojego LG taką przejściówką:
Monitor koleżanki ma taką wtyczkę:
Tu jest zdjęcie portów mojej karty http://www.benchmark.pl/uploads/backend … 660-01.jpg . Mój monitor podłączam do tego niżej (na zdjęciu). Monitor koleżanki podłączałem do tego wyżej (ma zdjęciu).
Pytanie jest więc trochę retoryczne 
Czy może to być wina przejściówki (tani model za 15 zł ze sklepu komputerowego) tzn. są straty na niej i na zamianie obrazu z cyfrowego na analogowy :?: Albo czy to może być wina monitora :?:
Bo skoro w grze na innym monitorze (podłączonym przez DVI) te “paski” dosłownie zniknęły to raczej nie wina nowej karty.
edit1: temperatury karty są w porządku: 30-31 st. w spoczynku, 70 st w stresie.
a testowałem dwie. Jedna i druga tandetna. (Jedna z nich wyglądała na lepszą)