Witam,
mój problem wygląda następująco:
Jakiś czas temu wgrywałem system od nowa uprzednio usuwając stary,potem zrobiłem aktualizacje do Windows 10, jednak po 30 dniach chciałem wrócić do 8.1 i już się nie dało więc wgrałem system od nowa. Tym razem nie usuwałem starego systemu. Jak się okazało po zainstalowaniu nowego systemu na dysku C ze 100Gb zostało mi zaledwie 2 Gb. Domyślam się że mam tam pozostałości po starym systemie i tu moje pytanie. Jak je usunąć w taki sposób żeby nie uszkodzić nowego systemu i jak rozpoznać pliki ze starego systemu?
Wiesz… jak się coś robi, to albo rób to porządnie, albo wcale?
W końcu jaki masz system?
foldery,pliki z rozszerzeniem .old
wyczyść katalogi Temp
uruchom oczyszczanie dysku i zobacz, co tam masz?
Teraz mam win 8 i chce zrobić aktualizacje do 8.1
Plus na końcu program np: Ccleaner i posprząta resztę.
Plus defragmentacja partycji/dysku.
Jak zrozumieć zainstalowałem nowy nie kasując starego? To jak ci pisze JNJN jest to tworzenie totalnego bałaganu na dysku. Czy ty startujesz instalację nowego systemu z uruchomionego starego?? Nowy system to normalnie należałoby instalować startując z BIOSu i formatując partycję systemową i wtedy nie byłoby tego całego zestawu pytań które zadałeś.
Teraz to te wszystkie dodatkowe porady co podał JNJN są jak najbardziej słusze ale czy wystarczające to trudno powiedzieć.
PrivaZer i nie ma pozostałości po poprzedniej instalacji windows. Po polsku. Podczas analizy stawić mu wysoki priorytet, żeby ze sporą partycją wyrobił sie w jakie 27 minut.
https://privazer.com/download.php