Praca inżynierska, może o Linuksie?

Witam. Jestem studentem informatyki, od obrony dzieli mnie rok, nadszedł czas wyboru tematu pracy inżynierskiej. Od razu mówię że w niczym nie jestem dobry, a chciałbym coś “przyziemnego” na temat pracy, np coś z grafiką. Dużo używam Linuksa i pomyślałem sobie, czy może coś o środowiskach graficznych lub w ten deseń, bo niestety Linux od razu kojarzony jest z sieciami/serwerami… Jakie są wasze opinie? Może coś pomożecie. Problem jest również z promotorem bo jedyny do którego pasowałby jakiś temat związany z Linuksami to specjalista od sieci… Co radzicie? :slight_smile:

Nie wydaje Ci się że środowiska graficzne to trochę zbyt lekki temat jak na pracę inżynierską? To byłoby dobre na zaliczenie jakiegoś przedmiotu. Chcesz być inżynierem, to postaraj się trochę bardziej.

No właśnie też tak uważam, że to za mało. Dlatego pytam tutaj :wink:

Nie wiem o czym można pisać jak nie o serwerach… Rozproszony system plików (drbd, glusterfs), albo modny ostatnio docker.

Praca inżynierska - przynajmniej na mojej uczelni - powinna być praktyczna. Większość osób robi jakieś aplikacje czy coś w tym stylu. Samo opisanie środowisk, systemów plików, czy porównywanie ich to świetny temat na pracę magisterską z kolei… :wink:

Te dockery to niezły pomysł, ale może praca porównawcza - dockery + jakieś VMy - porównanie możliwości, obciążenia itp.

To w ogóle praca inżynierska tak wygląda ? Zawsze myślałem że to praktyka (mnie też to w niedługim czasie czeka :P)

No właśnie mój pomysł jest nastawiony na praktykę, bo tutaj trzeba by sporo testów przeprowadzić i na nich oprzeć resztę.

Zależy od uczelni oraz promotora ;). U mnie na automatyce i robotyce część robi coś praktycznego a inna część ma tematy gdzie jest sama teoria + matematyka. Jak kto woli ;), osobiście wolę zrobić coś praktycznego niż pisać jak porównania itp.