Praca laptopa podłączonego do sieci, ale z uszkodzoną baterią

Witam.

 

Posiadam laptopa HP Pavilion dv7. Laptop posiadam od 2012 roku, myślę że dbałem o niego. Kilka dni temu podczas uruchamiania pojawia się komunikat (jakby od BIOSU), że bateria powinna być zastąpiona nową. Komputer włacza się normalnie, jednak stan baterii pokazuje ciągle “podłączony, nie ładuje” i stan jest 0%. Mam w związku z tym kilka pytań:

 

  1. Rozumiem, że dobrą opcją byłoby kupno nowej baterii. Jednak nie zależy mi na tym żeby ten komputer był mobilny. Ustawiłem tylko wydajność aby przy bateryjnym zasilaniu wszystko było na “maximum performance”. Czy wydajność w tym przypadku nie będzie mniejsza, niż gdyby bateria normalnie się ładowała? Czy mimo wszystkich ustawień komputer i tak zachowuje się jakby szedł z baterii, czy wykorzystuje pełną moc?

 

  1. Wiem, że gdy bateria jest w laptopie i komputer jest podłączony do sieci, bateria spełnia rolę takiego UPS czyli w razie awarii prądu podtrzymuje komputer i w razie jakichś skoków/spadków napięć nie przekazuje ich bezpośrednio do bebechów sprzętu, tylko daje tam stałe napięcie/natężenie (nie znam się na tym dokładnie). Mam nadzieję że wiecie o co chodzi :wink: Jednak czy jeśli moja bateria ma kończący się żywot, dalej spełnia ona chociaż to zadanie że prąd trafiający do komputera jest “bezpieczny” i mogę tak pracować/grać, czy lepiej nie korzystać z laptopa do czasu zakupu nowej baterii?

 

Pozdrawiam

  1. Nie, wydajność się nie zmniejszy - jak sam wspomniałeś, regulujesz ją profilem

 

  1. Możesz normalnie korzystać z laptopa. Ba, powiem więcej - osobiście nie mam w ogóle baterii w laptopie (i tak z niej nie korzystam, więc jest wyjęta i leży w bezpiecznym miejscu). Myślę, że troszkę pomieszałeś też baterię z działaniem filtru ferrytowego i zasilacza :wink:

 

Jeśli nie zależy Ci na mobilnym laptopie, to można ewentualnie odpuścić zakup nowej baterii. Teoretycznie argumentem “za” jest zanik prądu, wtedy na baterii pracujesz dalej. Jednak czy wielu z nas ma UPS przy stacjonarce? Wątpię :wink: Baterie w laptopach można traktować jako tymczasowe - kiedyś każda pada na amen, bądź traci na czasie do paru(nastu) minut pracy, niestety.

Dzięki za wyczerpującą i konkretną odpowiedź :wink:

 

Co do pracy bez baterii, boję się tylko że laptop jest bardziej wystawiony na wszelkie wariacje sieci bezpośrednio z gniazdka. Zawsze uważałem że skoro prąd najpierw idzie przez baterię, to w pewien sposó to niweluje :wink: Dzięki jeszcze raz!

Różnymi przepięciami, przeciążeniami itd, zajmuje się zasilacz. Dlatego do PC warto kupować dobrą listwę antyprzepięciową. Ostatecznie w pierwszej kolejności to zasilacz zajmuje się prądem, który płynie z kolei do komputera :wink:

Dzięki, rozwiałeś wszelkie moje wątpliwości :slight_smile: Pozdrawiam!