Mam 15 lat i wpadłem na pomysł, aby przez okres wakacyjny zarobić trochę grosza
Mieszkam w małym miasteczku (ok 7 tys mieszkańców). Myślałem nad prostą pomocą przy komputerach, jak np. instalacja systemu, formatowanie, optymalizacja systemu, oczyszczanie z wirusów itp. Może to w ogóle “wypalić” ?
Kosztuje to tylko tyle, ile wyniesie Cię wydrukowanie tych kilku(nasty/dziesięciu) kartek + trochę czasu na ich rozwieszenie.
Sprawdź, to się przekonasz.
Kiedy jeszcze sam się w to bawiłem, to z takich rozwieszanych kartek (nie liczyłem ile tego rozwiesiłem, ale pewnie kilkaset łącznie), złapałem chyba z 2-3 klientów. A nie rozwieszałem tego w malutkim miasteczku, tylko w dużym, kilkusettysięcznym mieście.
Zahacz się lepiej u jakiegoś rolnika jako pomoc, albo roznoś gazety, szybciej na tym coś zarobisz niż na serwisie. Taki serwis to kilka lat budowania jakiegoś zaufania i poczty pantoflowej. Serwis możesz zrobić jako dodatek do jakiejś “stałej” roboty na czas wakacji.
Jak myślicie ? Ile brać za np. instalacje systemu, złożenie komputera, usuwanie wirusów, oczyszczanie systemu czy, jak kolega wyżej napisał, lekcje obsługi komputera ?