Pracownik salonu orange a inwiligacja...!

Mam pytanie czy pracownik salonu orange znajac moj numer moze czytac moje sms-y i podgladac moje połaczenia?

Adler , nie, nie może bo to niezgodne z prawem. Chyba, że byś był poszukiwany listem gończym i policja by chciała Cię namierzyć.

Masz na myśli bazę danych w sytuacji gdy dzwonisz do Biura Obsługi Klienta bądź korzystasz z pomocy w salonie?

Tak, mogą. Nie tylko orange. Cała branża IT prowadzi takie dane. Bynajmniej poza jego wzrok podczas pomocy Tobie - wyjść to nie ma prawa. Nie może tego przetwarzać w żaden sposób dalej bez zgody prokuratury.

Ufff kamien spadł mi z serca mam nadzieje ze inni tez podzielaja Twoje zdanie :lol:

W dniu 07.06.2008 , o godzinie 14:20 został dopisany post przez Adler

chodziło mi tylko o to czy moja laska pracujaca własnie w tymże salonie orange może czytac moje esy i widziec do kogo polaczenia wykonywałem nic poza tym…

A jak udowodnisz fakt, że osoba, która pełni dyżur np nocny na numerze infolinii (typu: “wciśnij zero, by połączyć się z konsultantem”), nie popija kawki mając na monitorze lekturę połączeń i smsów wybranej losowo osoby? :slight_smile:

Nie udowodnisz. :slight_smile:

Adler , zależy jakie ma uprawnienia. Możliwe, że może zobaczyć, ale wtedy łamie prawo :stuck_out_tongue:

Witaj,

Pracuję w Orange. Nie w salonie a jako “lotny” handlowiec jednak systemy mamy wszyscy takie same (w salonach nawet mają mniejszy dostęp niż ja). W każdym razie pracownik salonu orange nie może czytać Twoich smsow. Nie może też podsłuchiwać rozmow ani sprawdzać gdzie dzwonisz w danej chwili. Może jedynie wyciągnąc z systemu fakturę (identyczną jak dostajesz co miesiąc tyle żę w .pdf) i na niej odczytać gdzie dzwoniłeś, o ktorej, ile trwało połaczenie i na jaki numer pisałeś smsy, oczywiście ich treści nie widać. Jeśli nie chcesz zeby na fakturze znajdowały sie te szczegolowe dane a same ilosci smsow i polaczen - bez wyszczegolnienia gdzie i kiedy to skontaktuj sie z Biurem Obsługi Klienta i WYŁĄCZ usługę “rachunek szczegołowy”. Jeśli Twoj numer to pre-paid czyli numer na kartę to tym bardziej NIKT i NIC nie jest w stanie sprawdzić, odczytać czy inwigilować :slight_smile:

oj jaki straszny problem kolega ma :stuck_out_tongue: ma laskę inni mówią na kogoś takiego dziewczyna i ma problem czy ona nie zauważy z kim sobie on kręci na boku. :stuck_out_tongue: ty uważaj bo może akurat polubiła forum dobreprogramy i cię właśnie namierza :stuck_out_tongue:

Oj znowu mnie złapałas :x Tak na poważnie mam prepaid wiec tak jak kolega napisał wyżej niczego nie dowie sie [-X

A to ciekawe, bo sam mam prepaida i jakiś czas temu miałem problemy z orange (zniknęły mi z konta 2 razy w ciągu kilku minut kwoty 125 i 100 zł) i kontaktując się z jakąś uprzejmą Panią przez infolinię - sprawdziła, powiedziała, że “faktycznie, nie widzę tu żadnych połączeń ani smsów w tych godzinach; wczesniej ma Pan połączenia na numery takie i takie oraz kilka smsów ale nic o takiej wartości i faktycznie widzę dwa razy kwoty ujemne; przepraszamy, już popawiam” i pieniążki dodała na moje konto.

Więc?

Miała moze podglad dlatego ze korzystałes z infolinii a gdybys zadzwonił do zwykłego salonu orange tez mogłaby Ci udzielic takich informacji?

Dokładnie, dane takie muszą być zbierane, bo w jaki niby sposób mieliby rozpatrywac reklamacje. Tak jest wszędzie, ale te dane oczywiście są prawnie chronione, co nie oznacza jednak że nikt do nich nie ma dostępu

Czytać ze zrozumieniem jeszcze chyba umiem i wydaje mi sie ze tytuł postu to …PRACOWNIK SALONU ORANGE… wieć wypowiedziałem się na temat pracownika salonu. Na BOK, BOKB, SDS itp konsultanci telefoniczni mają inne narzędzia i w przypadku pre paida mają możliwość sprawdzenia ostatnio wykonanych połączeń po stosunkowo krotkim czasie bo jak wiadomo połączenia te nie zapisują sie na rachunki czy faktury po w prepaidach ich nie ma. Tak naprawdę to każdy sms, mms, kazde połączenie jest rejestrowane i przechowywane i udostępniane wyłacznie dla policji z nakazem prokuratury. W kazdym razie pracownik salonu o ktorego pytal kolega takich możliwości nie ma.

może sobie jedynie sprawdzić jak wygląda Twoje konto w przypadku abonamentu: dane personalne, rachunek za 3 ost miesiace(sredni), od kiedy umowa. W przypadku prepaida i wogole polaczen to tylko biling gdzie i ile trwalo polaczenie ewentualnie pod jaki numer byl sms. W Orange dużo stawia się na politykę ochrony danych… to, że pani z BOK mówiła że nie widzi połączeń i że były wysłane smsy pod nr nie oznacza że czytała treść tych rozmów tylko tak jak było wspomniane wyżej widzi numer telefonu i godzinę o której sms został wysłany.

Nie, no w porządku :slight_smile: Rozwinąłem tylko temat :smiley:

wszystko jest chyba monitorowane bo kazdy pracownik ma swoje loginy i kody i jak pobiera jakies dane to wszystko sie zapisuje

Zgadza się, oprocz loginow i hasel przy kazdym logowaniu do jednego z systemow musimy wpisac token ktory przychodzi nam na komorke w momencie logowania. Generelnie zabezpieczenia sa mistrzowskie :smiley:

Panowie, proszę edytować swoje posty i poprawić w nich pisownię.