Pralka do 1200zł

Witam ;d

jako że moja stara pralka wysiadła po 13 latach męki, muszę kupić nowa… chciałbym się kogoś poradzić, bo nie mam zielonego pojęcia jacy producenci są w obecnej chwili jednymi z lepszych… potrzebuję pralki do 1200zł, +/- 100zł. Znacie jakieś dobre modele ?

http://www.neo24.pl/pralka-polar-ptl-1109.html

Sam będę niedługo kupował. Mam też starszy model i jestem bardzo zadowolony.

Ja bym temat przeniósł do działu hardware… omg :x

Pralki mają prać, mieć wysokie obroty, być ciche, wygodne w użytkowaniu. Przy zakupie zwróć uwagę na klasę energetyczną, ilość funkcji które będą Ci pasować i ułatwiać i jeśli np masz małą łazienkę (czy gdzie tam chcesz trzymać pralkę) to ważne są wymiary urządzenia, żeby poprostu zmieściła się :slight_smile:

Electrolux z tego co się orientuje jest zwykle na 1-2 miejscu w rankingach, u mnie w styczniu była kupowana mod. EWT 9125 W, i problemów z nią nie. Nie kupuj pralek z obrotami np 1200 bo to bez sensu, przy takich obrotach z ubrań zaraz się szmaty zrobią, i podobno lepiej unikać pralek z wyświetlaczami, lubią padać.

Temat pasuje do forum o kompach, pralki też się programuje :wink:

No tak, wcześniej był Polar model Gracja… Wytrzymała 13 lat, wliczając w to częste naprawy -.- z wymiarami będzie mały problem, bo stara pralka była zabudowana, i były problemy z wyciągnięciem jej. Jest idealnie 60cm, czyli standard.

electrolux EWT 9125 W i POLAR PTL 1109 odpadają, ponieważ nad pralką jest blat, czyli wsad musi być od przodu a nie od góry…

Twoja pralka wytrzymała 13 lat bo wtedy jeszcze produkowało się takie rzeczy na długie lata. Obecnie producenci m.in. pralkek produkują je tak aby przeżyła gwarancję. Podam przykład: pralka Bosch użytkowana co prawda prawie dziennie czyli eksploatowana bardziej niż przeciętnie, działała poprawnie 4 lata. W końcu padły łożyska. I tu się pojawił problem, bo wymiana łożysk wymaga rozebrania całej pralki i wiedzy wykwalifikowanego serwisanta. W Twojej pralce wymiana takich łożysk trwała może z godzinę, bo tam wystarczało tylko ciągnąc krzyżak wybić łożysk i założyć z powrotem. To taka dygresja…

Twoja pralka powinna być prosta w obsłudze. Klasą energetyczną się aż tak nie przejmuj bo z reguły są one przybliżone.

Szukaj coś z Polara, Boscha, Electrolux.

bierz najprostsza bez lcd i tego typu ■■■■■■■. Kolega poleca pralki Gorenje.

Nie bierz wlasnie Boshow, bo tak jak napisal kolega wyzej, naprawy sa trudne i kosztowne. Np. Ta uszczelka na drzwiczkach kosztuje tyle, co pol pralki. Co do energooszczednosci. Rzecz jasna bierz A. Mala ciekawostka. Pralka z 2010 A+ bierze o 1kW wiecej pradu niz moja 10 letnia A.

Pralka Siemens’a- 10 lat i ani jednej naprawy…

A samochód przewozić z punktu A do punktu B :smiley:

Co dla kogo potrzebne :lol: , jeden ma pralkę w piwnicy i widzi ja tylko jak wkłada pranie i wyciąga(jak ma fuksa to wogle jej nie widzi bo zona pierze heheh ) , inii maja to w kuchni i musi się jakoś komponować z wystrojem tego pomieszczenia itp.

master_zonk6 - też zauważyłem taką dziwną nieprawidłowość co do oznaczeń klas i energochłonności. Zastanawiam się czym to może być spowodowane.

Tylko BOSCH albo SIEMENS (to praktycznie to samo pod różną nazwą).

Radzę poszukać modeli Slim, jeżeli ci zbytnio nie zależy na pojemności bębna (zyskasz na miejscu).

Zresztą powyżej masz solidną rekomendację (4 lata codziennej, bezawaryjnej pracy) to ewenement na skalę dzisiejszego rynku AGD. A że części drogie, to niestety za jakość trzeba zapłacić.

:stuck_out_tongue:

Są też slim na 6 KG.

Tylko czy 4 lata temu pralki już miały elektronikę?

Miały, miały, może nie było jeszcze wyświetlaczy ciekłokrystalicznych tylko Ledowe, albo nie było ich wcale. Ale elektroniką to były już dobrze naszpikowane. Wszystko zależne od modelu. Poza tym największą awaryjność w pralkach nie ma elektronika tylko mechanika, lub ewentualne przecieki na częściach gumowych które w efekcie mogą faktycznie prowadzić do uszkodzeń elementów elektrycznych czy elektronicznych.

To jak do tego ma się to, że odkąd w pralkach jest elektronika, nie ma sensu kupować markowego sprzętu, bo to wszystko tak samo się psuje?

Zalezy co rozumiesz pod pojęciem markowy sprzęt ??

Każdy producent ma pralki za 800 zł i takie z kilka tysięcy.

Wiadomo że te z niskiej półki są wykonane z gorszych jakościowo materiałów i obliczone przez producenta na okres trwania gwarancji, a potem niech dzieje wola nieba.

A to czy jest elektronika czy jej nie ma to sprawa drugorzędna jeżeli chodzi o trwałość pralki.

Frania nie miała elektroniki i tez się psuła heheeh

hehh :slight_smile: Dzisiaj byłem w neonecie, wybór padł na Bosch WAE2037KPL. A to dlatego że producent oferuje 5 lat gwarancji, pralka jest produkowana w Łodzi i ma Polskie, łatwe w obsłudze menu :slight_smile:

i dlatego BOSH zrobil sie tandetny :wink: osprzety do samochodow Made in Mexico, pralki Made in Poland, elektronarzedzi Made in China. Znajomy ma sklep z rtv i agd i powiedzial, ze Boshe laduja w serwisie rownie czesto jak inne. Dobre boshe przeminely 10 lat temu

Choć by dla tej przedłużonej 5 letniej gwarancji warto zainwestować w Boscha, potem jak się spieprzy kupić nową.