Prawa autorskie ksiażki a artykuł napisany na blogu

Witam,

nie wiem gdzie mam się z tym zwrócić, a kasy na prawnika, żeby mi odpowiedział trochę mi szkoda, biedny ze mnie student ;))

Chodzi mi o to, czy mogę wykorzystywać nie tyle co cytaty, ale opierać swój artykuł który pojawi się na blogu, na książce. Zapewne pewne podobieństwa będzie widać, co do wypunktowania głównych elementów czy coś takiego.

I w związku z tym mam pytanie, czy jest to możliwe i w pełni legalne ? oczywiście na końcu artykułu mógłbym zamieścić wzmiankę, że źródło pochodzenia materiałów to ta właśnie książka wraz z autorką. Czy nie ma takiej możliwości ? Co do praw autorskich muszę się jeszcze sporo nauczyć to wiem, ale małymi kroczkami do przodu…

pozdrawiam

M.

Po pierwsze podaj bezpośrednie źródło twojej "wenny’. Jak rozumiem to nie artykuł o książce tylko bierzesz z niej temat przewodni.

Skontaktuj się z wydawcą i zapytaj o warunki.

Tu będzie tak samo jak z pisaniem pracy dyplomowej, inżynierskiej, magisterskiej czy innej. Jeśli praca nie jest pracą twórczą, np. wynikiem badań to wtedy taką pracę pisze się z jakichś źródeł. W pracy podaje się źródło cytowania między innymi po to aby promotor mógł sprawdzić źródło i jeśli praca zawiera tylko fragmenty cytatów to nie zostaniesz oskarżony o plagiat, zwłaszcza że praca dyplomowa pisana jest z kilku źródeł.

Do tego wszystkiego proponuję pisać własnymi słowami jeśli cytowanie tego nie wymaga zamiast cytować dosłownie to co było w książce. Między innymi ja przy pisaniu pracy inżynierskiej cytując źródło nie przepisywałem “kropka w kropkę” tego co jest w źródle a pisałem po swojemu ale skoro opierałem się na czyichś słowach to musiałem dać do nich źródło, chociażby po to aby promotor wiedział, że to co pisałem to nie mój wymysł niczym nie poparty.

Pozdrawiam!