Prawa ucznia:"zaskarżenie oceny końcowej"

Witam,

mam pewien problem,od początku roku nauczycielka z niemca się na mnie uwzieł.Tuż przed maturą chce mi wystawić (1) jednak ja wiem że na ocenę niedostateczną nie zasługuję;dowodem jest chociażby zdana próbna matura na 54% oraz ocena (3) z niemieckiego u drugiej nauczycielki (mamy 2 niemieckie z 2 nauczycielkami) Gdy mnie pyta to tak bym nie zdał.Myślę że istnieje coś takiego jak podanie by napisać egzamin nie poprawkowy ale taki że nie zgadzam się z tą oceną argumenty myślę że mam dobre.Jest takie podanie? a jak tak to jak je napisać?

Dzięki

Rzecznik praw ucznia się kłania:D Napewno jest jakiś nauczyciel wytypowany i to do niego się zgłoś i napewno Ci coś poradzi. Jeszcze jak masz jakiegoś nauczyciela którego lubisz to z nim też mógłbyś pogadać. Odradzam na samym początku pisanie jakiś podań bo to może pogorszyć jeszcze sprawe.

ale co może pogorszyć jeżeli nauczycielka jest zdecydowana wystawić 1 tuż przed maturą na koniec szkoły. Muszę zarezykować :frowning: no i myslę że zdam ten egzamin

z tego co kojaze to jest tkie cos jak odwołanie od oceny i nauczycielka ułożyć ma test i Ty go musisz napisać, z tym ze to chyba ta nauczycielka co Cie uczy ulozy ten test i ona go oceni ale nie jestem pewny. I nie wiem czy to nie zalezy od szkoły.

Zrób tak:

  1. Idź do wychowawcy,

  2. jeśli nie pomoże pkt 1 to spróbuj porozmawiac z tą nauczycielką

  3. Dyrektor- ale to podobno w ostateczności, ze nie powinno sie isc od razu do dyrekcji ale co tam :smiley:

PS nie wydaje mi się aby w 3 klasie dała Ci 1, może Cię tylko straszy? tak często robią ;/

nie straszy,powiedziała nawet że “z przyjemnością” mi wystawi 1,ona od początku roku jest do mnie żle nastawiona więc mogę być pewny że mi da 1.

Jest skądś jakiś wzór takich podań?

idz do wychowawcy i on Ci pomoze takie pisemko napisać albo pedagog szkolny?

jeśli nie zgadzasz się z oceną wystawioną przez nauczyciela wystarczy złożyć podanie o egzamin komisyjny z danego przedmiotu!!

To jaki jest sens pisania tego egzaminu skoro dalej to ten sam nauczyciel? Odwołujesz się od oceny, jak to zrobić pytasz wychowawce lub rzecznika praw ucznia. Będziesz pisał egzamin mający na celu wskazanie na jaką ocenę zasługujesz. Jest on odgórnie nałożony przez kuratorium chyba, więc coś typu matura, tylko że z danego materiału jaki miał być przerabiany w Twoim wypadku klasa 3. Jaką ocenę dostaniesz z tego egzaminu taką muszą wpisać Ci na koniec. Przynajmniej tak jest w mojej szkole. Nie jestem tylko pewny co do samego przebiegu egzaminu i przez kogo on będzie oceniany i przygotowany. Na 90 % nie przez tego samego nauczyciela który Cię uczy. Możliwe że jakaś mała komisja będzie, napiszesz i pewnie odpowiesz bo fonetykę sprawdzić muszą i po wszystkim. Tylko musisz być pewny na 100 % swych umiejętności. Od oceny jaką dostaniesz z tego egzaminu nie można się odwołać. O przebieg możesz spytać drugiego nauczyciela niemieckiego, powinien wiedzieć jak takie coś wygląda i czego musisz się spodziewać.

Dzięki Wam a ni wiecie jak to podanie ma wyglądać? chodzi o treść

w moim liceum też jednego przedmiotu uczy dwóch nauczycieli (jednen programowo z klasa, drugi na tzw. fakultecie dla maturzystów z danego przedmiotu). Oceny wystawione przech obu nauczycieli sa tak samo ważne. Jeśli u jednego nauczyciela masz 3 a u drugiego 1 to wychodzi Ci 2 na koniec - dowiedz się o takie rozwiązanie. Nie wiem, czy jedynka oznacza od razu nie zdanie.

Zdajesz z niemca mature? Jeśli nie to to też może być argumentem przy “polubownym” rozwiązaniu sprawy.

I przedmówcy mają racje, jeden z nauczycieli jest co roku wybierany na rzecznika praw ucznia i z nim takie rzeczy można załatwić jeśli wychowawca nie pomoże.

powodzenia

Ale nie w każdej szkole. Taki RPO nie jest obowiązkowy, u nas np. takiego czegoś nie ma.

Nie wiem czy to przepis ogólnokrajowy czy tylko w statucie mojej szkoły, ale jeżeli nie zgadzasz się z twoją oceną końcoworoczną (nie tylko ndst, możesz nie zgadzać sie z 3ka na koniec) o zgłaszasz to wychowawcy i nauczyciel wyznacza termin zdawania komisyjnego. Odbędzie się to prawdopodobnie w wakacje. W komisji musi być kilku nauczycieli przedmiotu i dyrektor bodajże. o.

Waaaalcz z nauczycielem :smiley: Nie daj się pokonać :smiley:

Powodzenia :wink:

Po pierwsze, od oceny odwołać się może dosłownie każdy, zarówno uczeń jak i wszyscy nauczyciele, którzy biorą na koniec roku udział w radzie pedagogicznej, ocena końcowa ta powiedziana uczniowi po komisji ma prawo być zmieniona, jeśli któryś z nauczycieli się na nią nie zgadza ale musi podać bardzo poważny powód, jednak w przypadku oceny z danego przedmiotu największy głos w tej sprawie ma nauczyciel, który ją wystawiał. Od oceny uczeń zawsze może się odwołać, nawet od 5, jeśli uważa, że taka ocena nie jest adekwatna do jego wiedzy i umiejętności, wtedy zdaje egzamin komisyjny.

Po drugie, egzamin komisyjny jak nazwa mówi, zdaje się przed komisją w składzie: dyrektor, nauczyciel przewodniczący i nauczyciel od tego przedmiotu, z którego zdaje się egzamin.

Po trzecie, egzamin komisyjny to nie to samo co egzamin poprawkowy, zdawany w sierpniu.

Po czwarte, egzamin taki nie może być zdawany po zatwierdzeniu oceny końcowej przez radę pedagogiczną.

Przynajmniej tak było za czasów kiedy ja jeszcze chodziłem do szkoły. Poza tym o wszelką pomoc, chociażby samo napisanie podania, powinieneś się zwracać w pierwszej kolejności do wychowawcy, który ma obowiązek udzielać takiej pomocy lub zaufanego nauczyciela, jeśli wychowawca wg twojego mniemania Ciebie z jakiś powodów nie spełni swojego obowiązku lub pedagoga szkolnego. Z tego co wiem w dyrekcji powinno się jedynie złożyć odpowiednie wnioski ale podejrzewam, że również udziela pomocy a na pewno udzielą wszelkich informacji.

Pozdrawiam!

i jak sie historia skończyła?

Bardzo mnie ciekawi czym żeś jej tak zaszedł za skórę :wink:

Dała mi 2 :wink:

Poszedłem z tym do drugiej nauczycielki z niemieckiego która mnie uczy i dała mi na koniec 3, i jeszcze powiedziałem wybitnie ,że jeżeli postawi mi 1 ja tę 2 wywalcze i nie odpuszczę :slight_smile: Teraz zdaję maturę:)

Dzięki wszystkim za pomoc ^.*

  • To jej daj 1000zł w prezencie i z przyjemnością wystawi Ci 3 i będzie świetnie nastawiona, możesz być pewny. 8)

Wiesz ja musiałem “walczyć” o tę ocenę, można powiedzieć że jej pogroziłem no i miałem poparcie drugiej nauczycielki z niemieckiego :wink:

Nie miała wyjścia;]