No popatrz, a o czym ja napisałem wyżej …
To wszystko zależy od WSO i statutu szkoły. Np. u mnie jeśli choćbym przyszedł tylko ja, lekcje będą się odbywać. Jak nie przychodzi nauczyciel to przewodniczący klasy idzie do pokoju nauczycielskiego i się pyta - zwykle jesteżmy wtedy odsyłani na świetlicę.
Lekcje w tym wypadku muszą się odbyć, ale nauczyciel nie powinien na takiej lekcji przerabiać zupełnie nowego materiału.
Nauczyciel musi przyjść na lekcje nawet jak jest tylko 1 uczeń obecny. To jest jego obowiązek (nie mówie tu o wypadkach losowych, ale wtedy powinno być zorganizowane zastępstwo). :lol:
a czy nauczyciel może pytać z całego przerobionego materiału?? Większość nauczycieli pyta z trzech ostatnich tematów ale mam taką jedną nauczycielkę, która pyta ze wszystkiego co było do tej pory! 
A niby czemu nie ??
Myślisz że jesteś w stanie opanować jakikolwiek przedmiot ucząc się tylko 3 ostatnich lekcji ??
Bez przesady, nikt nie jest w stanie opanować całego materiału z wszystkich przedmiotów w kilka dni
Ale nic nie zabrania zapytania z tego, skoro uzyskałeś promocję do następnej klasy i miałeś pozytywną ocenę z tego przedmiotu, to znaczy ze opanowałeś materiał i ma prawo cię spytać z czegoś co było w poprzedniej klasie. A maturę pisze się z 3 ostatnich lekcji ? :?
Powiedz to studentowi, który w ciągu zaledwie kilku dni jest w stanie przygotować do egzaminu kobyły. Skoro masz takie zdanie to wróć się do zerówki i baw się zabawkami a pani będzie Cię za to głaskać po główce 8)
A do matury przygotowujesz się kilka dni czy kilka miesięcy :?:
Hmmmm… 8)
Studia to nie gimnazjum czy podstawówka
mój prof. z fizyki pyta z ostatniej lekcji i za to jest jedna ocena, a druga ocena jest z powtórki (np. z zeszłego roku z listopada).
A czy do lekcji przygotowujesz się z 3 tematów ?? Na pewno nie, bo zazwyczaj zrozumienie kolejnego materiału, wymaga wiedzy z wcześniejszych zajęć więc nie nauczyciel, ma takie prawo.
Z tymi trzema ostatnimi lekcjami też jest różnie w różnych szkołach. Tak trudno przejść się do biblioteki szkolnej i poczytać WSO?? U mnie w szkole nauczyciel może pytać albo zrobić kartkówkę (bo kartkówka jest u mnie traktowana jako odpowiedź ustna) tylko z ostatnich trzech lekcji.
Albo dam innny przykład. U mnie w szkole za nieprzygotowanie się do lekcji (brak pracy domowej lub potrzebnych pomocy, podręczników lub zeszytów) stawiane są kropki, ale gdy dostanie się tyle kropek ile jest godzin danego przedmiotu w tygodniu “lecą jedynki”. W innej szkole mogą w ogóle nie stawiać kropek tylko od razu jedynki a w jakiejś innej postawić np. trzy kropki czy minusy i dalej “sypać jedynkami”.
nie sądzę żeby w jakiejś szkole to obowiązywało gdyż w szkole podst, gim i średniej za ucznia (z reguły niepełnoletniego) odpowiada szkoła w godzinach w których odbywają się zajęcia wg. planu, tzn jeżeli macie 7 lekcji w planie a na siódmej nie ma nauczyciela to i tak w razie wypadku szkoła za was odpowiada. Wyjątkiem jest wczęsniejsze zgłoszenie zmian w planie (bodajże 1 dzień w tył)
co do odpowiedzi z “całego roku” popieram odpowiedzi kogoś kto porównał to do losu studentów- na prawdę 1 książka z danego przedmiotu to nie jest dużo…