Mam ostatnio problemy z komputerem (W 7 x64). System jest powolny (4 miesiące od czystej instalacji W7), bardzo często przestaje działać Windows Eksplorer, przeglądarki (gł. Chrome i IE ale FF tez) a nawet inne programy typu edytor tekstu.
Co mnie jednak najbardziej martwi - nie mogę ściągnąć aktualizacji dla Spybot S&D, a ostatnio wcale program się nie uruchamia (uruchomienie Spybota jest możliwe dopiero po zmianie nazwy ukrytego pliku wykonywalnego).
Przedwczoraj robiąc pełny skan Nortonem 360 - znalazł on Backdoora.Bifrose (a0017939.exe), który został wysłany do kwarantanny (patrz załącznik 1). )
Wczoraj skan został powtórzony i powyższy Backdoor znowu został wykryty (patrz załącznik 2).
Po jego ponownym usunięciu jeszcze raz uruchomiłam pełne skanowanie i tym razem Norton nic nie znalazł.
Zrobiłam również skanowanie Spybotem SD , Malwarebytes AM oraz online Hausecall. Te trzy skanowania nie wykryły nic znaczącego. Mimo to prawie pewna jestem, że ten wykryty Backdoor to nie wszystko, bo wszystkie poprzednie objawy dalej istnieją.
Poza tym jeszcze zaczęły pojawiać się ni z gruszki ni z pietruszki komunikaty Winpatrola (niby niewinne, ale nie wykonywałam żadnych akcji uzasadniających ich pojawienie się) (patrz załacznik 3 i 4).
Przeczytałam w necie, że ten Userinit potrafi być podejrzany, więc na wszelki wypadek na oba zapytania WinPatrola odpowiadam NIE (czy dobrze ??).
Tych różnych dziwnych objawów jest jeszcze więcej, ale nie będę się już rozpisywać, wspomnę jeszcze tylko o dwóch sprawach ; W menedżerze zadań, na karcie Aplikacje od pewnego czasu na pierwszym miejscu widnieje bardzo dziwna pozycja : -nibNButtonBar-def6a00e-4fab-408f-8975-959d612af64f. Czy to czasem nie jest źródło moich kłopotów ?? (patrz załącznik 5).
Próbując dzisiaj zrobić skan Spybotem SD (uruchamianym z przemianowanego pliku exe) zauważyłam dziwne 100% użycie procesora (3-rdzeniowy Phenom II 710). Zrobiłam pauzę w skanowaniu i otworzyłam okno Process Lasso - aktywne były 3 procesy : Lasso (ok.30% procesora), i 2 procesy Spybota 2x(6 - 15%), czyli w sumie 45 - 60 % mocy procesora.
Co zużywało w tym czasie pozostałe 40% mocy ?? (oprócz pauzującego Spybota - żadne inne programy nie były otwarte).
Szybko okazało się, że nie mogę zrobić nawet dokumentującego tą sytuację screenshota, bo - jak zwykle - zawiesił się Windows Eksplorer; Spybot zresztą także. Pozostał więc tylko reset komputera.
Skanowanie udało się dopiero w trybie awaryjnym, ale i tak nic nie wykryło.
Bardzo proszę Was o pomoc w wytropieniu reszty intruzów zaszytych gdzieś głęboko w moim kompie.
Jakie logi powinnam przygotować ??
Czy ktoś może mnie oświecić w sprawie “aplikacji” -nibNButtonBar-def6a00e-4fab-408f-8975-959d612af64f ?? Dla mnie wygląda ona dziwnie… :o