Prawidłowa temperatura pracy karty graficznej?

Witam !!

Mam grafikę:

[PCI Express x16: nVIDIA GeForce 6200SE TurboCache]

Właściwości procesora graficznego:

Karta wideo nVIDIA GeForce 6200SE TurboCache

Nazwa kodowa procesora graficznego NV44

Urządzenie PCI 10DE / 0162

Liczba tranzystorów 77 milion(ów)

Technologia wykonania 0.11 um

Rozmiar procesora (Die Size) 110 mm2

Typ magistrali PCI Express x16 @ x16

Rozmiar pamięci 64 MB

Częstotliwość taktowania układu graficznego 351 MHz

Częstotliwość taktowania przetwornika RAMDAC 400 MHz

Liczba potoków pikseli 4

Liczba układów zarządzania teksturami (TMU) na potok1

Liczba urządzeń cieniowania wierzchołków 3 (v3.0)

Liczba urządzeń cieniowania pikseli 1 (v3.0)

Sprzętowa obsługa DirectX DirectX v9.0c

Pixel Fillrate 1404 MPikseli/sek

Texel Fillrate 1404 MTekseli/sek

Właściwości magistrali pamięci:

Typ magistrali DDR

Szerokość magistrali 32-bitowy(a)

Rzeczywista częstotliwość taktowania 250 MHz (DDR)

Efektywna częstotliwość taktowania 501 MHz

Przepustowość 2004 MB/sek

Nie posiada ona wiatraczka chłodzącego bo producent takowego nie dał…

Przy normalnej pracy mam temperaturę 71 st/c…

Gdy sobie pogram potrafi skoczyć do 85-90 st/c.

Teraz pytanie czy tak ma być, czy to normalne ??

Jak na razie nie zauważyłem jakichś nieprawidłowości w działaniu karty, a nigdzie nie mogłem znaleźć odpowiedzi na moje pytanie, jaka powinna być prawidłowa wartość temperatur.

Jeszcze jedno czy jest jakieś maximum temperatury po której grafika może się “zjarać” ??

Temperatury są za duże !!

każdy układ na bazie krzemu, a teraz tylko takie są stosowane pracuje stabilnie do temp. 85 st., a potem różnie bywa teoretycznie może wytrzymać i więcej ale czym mierzysz temperaturę?

Temperaturę mierzę za pomocą Everesta oraz w sterownikach nVidi pokazuje mi taką samą temperaturę jak w Evereście.

Dziwi mnie to że producent o tym nie pomyślał i faqbrycznie nie ma takiego wiatraczka :o

Mam do tego mały problem bo cooler nie wchodzi w grę ponieważ nie ma miejsca na zamontowanie tego na grafice z tego względu że pod grafiką mam podpiętą kartę tv, a pod nią jest karta do wifi - chodzi teraz o to że nie mam nawet gdzie przepiąć karty by uzyskać przestrzeń do dodania wiatraczka na grafikę, a mam wszystkie dwa porty pci zajęte a więcej nie dali.

Może wiatraki umocować do obudowy ? Sam nie wiem… Dla mnie to jest nie pojęte że nie myślą o dobrym chłodzeniu kart fabrycznie…

Tym bardziej że to nie pierwsza karta z którą się spotykam co nie ma chłodzenia przez wiatrak…

Jak taką masz sprawę to jedynie to wchodzi w rachubę, a czego się dziwicie, że producent dał sam radiator na grp, przecież to obecnie normalna sprawa, na kartach o wiele lepszych od 6200tc też są same radiatory i idzie pracować na niej(no oczywiście temp. są wysokie).

wyobraź sobie że jednak myślą i te same modele kart są dostępne z różnym chłodzeniem, karty chłodzone pasywnie są do dobrze wentylowanych obudów ! a twoja raczej taka nie jest sądząc po temperaturkach :stuck_out_tongue:

dodam tylko że kartu pasywnie chłodzone kupują głównie osovby ktorym zależy na ciszy (np ja)

gdyż te małe wiatraczki na kartach potrafią chałasować dość mocno :stuck_out_tongue:

Ja bym Ci zaproponował zamontowanie dwóch wiatraków, z przodu na samym dole zasysającego powietrze i drugiego z tyłu obudowy jak najwyżej pod samym zasilaczem wypychającego powietrze, zawsze to coś obniży temperaturę, a koszt tego nie jest taki duży