o rany, to sie nazywa górka bo tak jest najkrocej… byles kiedys na placu? to chyba widziales to wzniesienie na ktorym sie zdaje ruszanie z recznego, jak nie byles to nie wiem jak ci to inaczej wytlumaczyc 8)
Nie raz byłem na placu i u mnie nie ma czegos takiego :?
A ruszania na recznym uczyłem sie na miescie.
to widocznie byles na kiepskim placu… a zdawales juz egzamin? to chyba kazali ci na tym placu egzaminacyjnym na to wzniesienie wjechac i z recznego ruszyc prawda??
egazmin mam za 3 tygodnie.
no własnie o niczym takim nie słyszałem.
Tommekx, ja też miałem ruszanie z ręcznego na mieście, ale podczas egzaminu była taka ładna mała górka na placu, po za tym uczą jedynie startu do przodu, a ja musiałem parę razy z ręcznego na wstecznym ruszyć 
hahahah ja byłem mistrzem w tym. Pierwszy raz jeździłem po łuku. Facet powiedział, żeby wszyscy tak jeździli to by nie osiwiał
ps po łuku po staremu czyli ok 0,5 metra węższym
no to uslyszysz… za 3 tygodnie na egzaminie 8) chyba naprawde musi byc sierota z tego twojego instruktora skoro ci nie wyjasnil jak bedzie przebiegal twoj egzamin…
a nie mowilam ze górka? 
He ja po to tym zaczołem już książke czytać o zasadach ruchu kodeks znaki itp, czy cięzko zdać egzamin pisemny i w jaki sposób to wygląda tylko 18 pytań?? i jak się zdaje pisemnie czy na komputerze?? Trzeba powoli się przygotowywac do niego, i kase odkładać.
Zapomniałes jeszcze powiedziec, ze teraz nie mozna ustawiac lusterek “na linie”
że jak?
Jesli sie nauczyles kodeksu to w miare łatwo(ja przecietnie robie 1-3 bledow)
A egzamin zdaje sie na komputerze z takim “dzojstikiem” do zaznaczania odpowiedzi. Nie orientuje sie czy mozna zdawac “psiemnie” ale chyba raczej tak
jezdzilem na stary(to znaczy raz jechalem, gdy instruktor “bawił” sie z pachołkami) i nowy sposob “łuk” i powiem ze mi to nie robi roznicy. Jedna rozwiazanie ma wady i zalety, tak samo jak i drugie.
Teraz nie patrzysz się w lusterko przy drzwach, tylko na te w środku jak cofiesz i masz dodatkowy słupek, nie ma patrzenia na koło i zatrzymywanie się w obrębie żółtej lini :lol:
nie
do testow najlepiej uczyc sie tak zeby najpierw poczytac te ksiazki z przepisami, znakami, krzyzowkami itepe… a potem przejrzec sobie baze pytan (ok. 490 pytan) sposrod tych ok. 490 bedziesz miec 18 na egzaminie, dozwolone 2 bledy do popelnienia
acha no to dzięki więć jest 490 pytan i 18 z nich będzie na egzaminie no to z ką pobrać te 490 pewnych
sa plyty z testami i baza wszystkich pytan, instruktora zapytaj czy ma moze do sprzedania… jak nie to popytaj wsrod znajomych ktorzy juz zdawali albo gdzies zamow, nie wiem, moze na allgero by sie znalazlo? ale nie wiem bo nie szukalam
Nie dostałes zadnej ksiazki z cwiczeniami?
Ja mam ksiazke z kazdym mozliwym pytaniem(otrzymałem wraz z kodeksem)
:: MARIO :: ten serwis odpada, post kosz.