PREC - Rapidshare

Przykro mi, ale w efekcie okazałem się jednym z wielu tak naiwnych, którzy dają się załapać na kant z pozoru obiecująco dobrze wyglądający. Pierwsze wejście zakończyło się w m-cu lutym po ściągnięciu tych 880 MB chyba tylko po to, by później zaczęły pjawiać się problemy. Zależało mi po prostu na kilku programach do wstępnej oceny, w związku z czym dokonałem 3 krotnie ponownych wpłat dając sobie spolegliwie upust na tzw. “wdrażanie”. Wyszła z tego jednak jedna wielka chała. Odpuściłem dalsze postępowanie ze względów czasowych. Dzisiaj ponownie postanowiłem skorzystać z usług i… obciążenie konta przeszło w sposób jak zwykle zadowalający, ale tylko dla tego gestora usług. Nie mam ani potwierdzenia, ani możliwości wysłania stosownej wiązanki za funkcjonowanie tego serwisu handlowego. Nie wiem, czy nie trzeba będzie sprawdzić samych danych firmy serwujących dosłowne “kiss me quick” wprost po obciążeniu konta na oficjalnej internetowej stronie firmowej.

Faktyczny stan sytuacji wydaje się odzwierciedlać wątek PREC - oficjalny wątek http://precyl.pl/smietnik/1755221-prec- … watek.html.

Nie mam już nic więcej do powiedzenia w tej sprawie. Warto w tym momencie wspomnieć, że doświadczeni rabusie doskonale wiedzą, że jeśli wpadną, a skradli towary, których wartość nie przekracza 250 zł, to ich czyn zostanie uznany co najwyżej za wykroczenie. Zaś każde, nawet 15-minutowe, zatrzymanie przez policję traktuje się jak jeden dzień spędzony w areszcie. A jeden dzień równa się np. 200 zł.

Niektórzy złodzieje kradną z “kalkulatorem w ręku”. Pakują do plecaka akurat tyle towarów, żeby ich wartość nie przekroczyła 250 zł. W razie ujęcia na gorącym uczynku, rabunek zostaje zakwalifikowany jako wykroczenie. Czasem nawet żartujemy, że powinniśmy dopłacać złodziejom, kiedy skradli artykuły o wartości 150 zł, a sąd przeliczył dniówkę aresztu na 200 zł.

Trwające prace nad projektem ustawy o zmianie ustawy “Kodeks wykroczeń” nie przewidują zmian obecnie obowiązującego art.119 kodeksu (kradzież lub przywłaszczenie mienia o wartości nie przekraczającej 250 zł stanowi wykroczenie).

A gdyby ktoś tak np. zerżnął 38 mln ludzi tylko po 1,0 złotówce, to tez nie będzie przestępstwa i facet będzie sobie brykał do woli ze względu na spowodowaną szkodę nie wielkiej wartości???

Uważam, że owe “granice ustawowe” można i należy zmienić nie ze względu na szkody wyrządzone pojedynczej osobie, ale ze względu na fakt celowego uprawiania działalności ograniczającej a priori odpowiedzialność za takie czyny, czyli nazywając bo imieniu świadomie kreowaną dla naiwnych bezczelną bezkarność własnego p0stępowania! !!

Tłumaczenia i obrona image firmy na necie sprawia dla mnie wrażenie ciągnięcia żumy dla Gucia na zasadzie “iścia w zaparte” ;(

Od jakiegoś czasu zauważyłem, że jak wpisuję adres prec.pl, to przekierowuje mnie na stronę wru.pl…

Czyżby poddali twórców programu PREC do sądu za wyłudzanie pieniędzy od niewinnych klientów i oszukiwanie klientów!

Jeśli tak, to HURRA! :smiley:

Mogę jeszcze napisać wady programu:

1. Wysokie kwoty użytkowania programu (do 11 zł)

2. Program jest nasypany błędami i nie da się w ogóle ściągać

3. Program się zawiesza podczas dodawania linku

4. “Błąd krytyczny” podczas pobierania plików

5. Program ma dużo błędów, pewnie pisane w starej wersji Microsoft Visual Studio

6. Bezczelne oszukiwanie klientów!!!

buehehe ja bym powiedzial ze raczej teraz kombinuja z programem WRU :D:D:D:D

A co napisałes do Pay Pal? bo ja też bym z chęcią odzyskał tą złotówkę :smiley:

buehehe frajerów nie brakuje … nikogo nie obrazajac … smutne ale prawdziwe :stuck_out_tongue_winking_eye:

Ja się za frajera nie uważam, bo przeważnie nie biorę udziału w takich rzeczach, więc wiele nie straciłem, ale skąd można było wiedzieć, że tak się potoczy sprawa, tym bardziej, że przeglądając neta nie natknąłem się na opinię z której by wynikało, że ktoś nie mógł ściągnąć nic przez ten program. Większość raczej pisała, ze ściągają max 880 mb, czy jakoś tak, a więc stwierdziłem, ze ostatecznie tą złotówkę mógłbym zapłacić za coś takiego, tym bardziej, że to co chciałem ściągnąć miało mniej niż 800 mb, ale ja nie otrzymałem niestety żadnej odpowiedzi, więc nawet nie byłem wstanie ściągnąć nawet 1 bajta za pośrednictwem tego programu,mimo że złotówkę zapłaciłem. Dlatego ja bym raczej nazwał to ofiarą oszustwa niż frajerstwem.

przeciez to musial byc przekret … JEŚLI JEDYNYM LEGALNYM SPOSOBEM NA SCIAGANIE Z RS BEZ LIMITÓW JEST KONTO PREMIUM … [pomijajac oczywiscie zmienne ip]

Tak to już jest jak się chce zaoszczędzić, najlepiej jest kupić konto na allegro.pl teraz ceny nawet po 15zł i wtedy mamy pewność.

Na każdego cwaniaka jest większy cwaniak…

Pozdrawiam.

A skąd mamy pewność, ze konto kupione na allegro.pl nie jest oszustwem? Jeśli potwierdzeniem prawdziwości ma być to, że ktoś kupił i ma, to raczej wątpliwa słuszność jak dla mnie.

Najlepiej, to jest kupić na Rapidshare - pewność 100 procentowa.

Oo’

ale wymyślasz

logujesz sie widzisz do kiedy konto jest ważne i zmieniasz hasło

zreszta na allegro koles nie sprzedaje anonimowo

No i co z tego, że nie sprzedaje anonimowo. Nie jedna aukcja potrafi być sfingowana - trzeba tylko wiedzieć jak. A jak już wyśle ktoś pieniądze na konto i na zwrot musi czekać miesiącami, to się dowiaduje w końcu, że “frajerów nie brakuje” - jak to ktoś napisał wcześniej. :smiley:

chyba ogladales 1 film o teoriach spiskowych za duzo

Nie trafiłeś. Nie mam czasu na telewizję,toteż nie stąd pochodzą moje obawy. Po prostu staram się patrzeć trzeźwo na świat, wiedząc, że oszustów spotkać można na każdym kroku - szkoda tylko, ze nie wiadomo na którym kroku :confused:

w sumie można jeszcze tu http://rapidshare.com/resellers.html ; )