Stary dylemat. Równowaga między prywatnością, a zapewnieniem służbom środków do ścigania przestępców. Moim zdaniem powinno to iść w kierunku: brak anonimowych kart pre-paid za cenę obostrzenia warunków udzielenia pozwolenia na dostęp do danych posiadacza i jego rozmów/smsów.
A ja jestem za rejestrowaniem kart sim pre-paid. Nie mam aż tak wyostrzonego poczucia prywatności, mam skrzynkę na google, dysk na skydrive, robię większość rzeczy przez internet, więc pal sześć licho i mogę zarejestrować kartę SIM.
Mieszkając w Anglii też musiałem rejestrować kartę bo tam już obowiązuje to prawo, na wakacjach we Włoszech to samo. Nikt nie robi z tego wielkiego halo.
Na pewno nowe prawo ułatwi operatorom dostosowywanie i promocję ofert abonamentowych, które oferują prepaidowcom. Od razu będą wiedzieć kto nie lubi płacić rachunków.
Bądźmy szczerzy jest milion gorszych zmian w prawie, które mogą za niedługo wejść w życie.
@Masaj na początku napisałeś o ograniczaniu swobód, a ja się pytam w którym punkcie ta ustawa ogranicza twoją swobodę? Dalej będziesz mógł kupić kartę sim, dalej będziesz ją mógł połamać kiedy ci się znudzi i kupić nową… z tą różnicą, że z dowodem
Poza tym z tego co pamiętam, to pre-paidy mają być rejestrowane w bazach operatorów a na żądanie udostępniane organom ścigania. Raczej wątpię, że ABW, czy CBA będą same w swoich bazach mozolnie rejestrować każdy numer, połączenie czy sms. Poza tym to fizycznie mało wykonalne, bo to gigantyczny ruch danych.