Pretensje administratora sieci do routera

Witam.

W domu mam dwa komputery i router z Ap, przez co korzystam z internetu na obu maszynach.

Przedwczoraj około 22 administrator wyłączył dostęp do sieci, myślę zwykła awaria. Zadzwoniłem dopiero wczoraj pod wieczór, dlaczego nie ma sieci. Administrator odparł, że “na dwa źródła się nie ciągnie. Jak chce pan internet na dwóch komputerach, to proszę zakupić drugi adres IP a nie bawić się w routery!” po czym od razu się rozłączył. :-s

W regulaminie nie ma zapisku, że nie można korzystać z routera. Czy admin ma prawo do odcięcia mi dostępu do internetu w tym wypadku?

Pozdrawiam

Co za róznica na ile źródeł ciągniesz i tak pasma nie przekroczysz, rozumiem że podejrzewa cię że dzielisz łącze na dwa lokale ale same jego podejrzenia są warte tyle co zeszłoroczny śnieg, po to jest umowa i regulamin żeby takie sytuacje z góry okreslić a nie zdanie pana admina od siedmiu boleści…

Absolutnie nie ma prawa ograniczać cię co gdzie i jak chcesz podłączyć.

Jeśli stan faktyczny umowy nie zgadza się ze stanem realnym ten pan niby administrator łamie prawo.

On nie podejrzewa, on to wie.

Domena jak i czasy TLL nie zgadzają sie ze stanem faktycznym wysyłania pakietów. Serwery MikroTik same blokują takie routery bez ingerencji administratora.

Zamiast dyskutować - lepiej przejść do konkretów.

Masz podane rozwiązanie.

Pewny jesteś ?

Przecież można to różnie ująć.

No i teraz szlag by trafił ten router, admin co prawda udostępnia drugie ip ale co mi po tym, nie ma switchy z ap.

Eh… :roll: